Wlasnie przepalila mi sie zarowka ala xenon z ktora kupilem tola u naszych zachodnich sasiadow i tak sie zastanawiam nad xenonami tylko ze przeglad mam w lutym
Jutro wyjme zarowke i jak nie znajde takiej samej w necie to chyba podajde na stacje kontroli i sie zapytam jak to jest z xenonami
Zaroweczki ktore siedza bardzo dobrze daja rade wiec wczesniej jakos za bardzo nie palilo mi sie do xenonow
dziś założyłem żarówki OSRAM NIGHT BREAKER i powiem tyle REWELACJI NIE MA !!!!!!!! ale jeszcze pojadę do diagnostyka żeby mi ustawił lampy, może wtedy coś pomoże.
Angel pozwól że jeszcze raz przytoczę swoją wcześniejszą wypowiedź
"Ja szczerze odradzam światła o barwie 6000 k i powyżej. Są one niebieskawe i to widać na pierwszy rzut oka (rzut oka pana policmajstra).
Najbardziej zbliżone do światła dziennego są barwy 4300 k i takie proponuję założyć. Po rozgrzaniu żarnika barwa jest przy nowych delikatnie żółtawa, przy nieco wypalonych czysto biała.
Nie rzuca się wówczas w oczy niebieski odcień, który tak drażni naszych stróży prawa".
PAMIĘTAJ O INNYCH!!! http://www.poltransplant.org.pl/ow.html
* * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * * *
Jak wskazówka od temperatury się nie spionuje - NIE BUTUJ,
Jak butowałeś to od razu NIE GAŚ
Jaki by nie był ten zestaw POWINNY BYĆ SROGO KARANE
Piszcie co chcecie, ale jak dotąd żaden test takiego zestawu nie przyniósł pozytywnego efektu, wiec jak ktoś lubi być SAMOLUBEM to proszę i cieszę sie ze w końcu sie za to biorą, może wtedy da sie jeździć po zmroku i nie być oślepianym
Polecam wszystkim dobre ustawienie i żarówki nie z biedronki, a z czasem zadbać o reflektory(, bo to tez element eksploatacyjny) i takie badziewne zestawy nikomu nie będą potrzebne
"Kiedy wydaje Ci się, że jesteś bardzo dobrym kierowcą, który wie już wszystko o jeździe i drogach, sprzedaj jak najszybciej swój pojazd i nigdy więcej nie siadaj za kierownicą. Cmentarze są pełne grobów bardzo dobrych kierowców".
CYRULIK pisze:Jaki by nie był ten zestaw POWINNY BYĆ SROGO KARANE
Piszcie co chcecie, ale jak dotąd żaden test takiego zestawu nie przyniósł pozytywnego efektu, wiec jak ktoś lubi być SAMOLUBEM to proszę i cieszę sie ze w końcu sie za to biorą, może wtedy da sie jeździć po zmroku i nie być oślepianym
Polecam wszystkim dobre ustawienie i żarówki nie z biedronki, a z czasem zadbać o reflektory(, bo to tez element eksploatacyjny) i takie badziewne zestawy nikomu nie będą potrzebne