Tak się zastanawiam... jeśli za komplet używek płacimy np. 700 zł... nie lepiej dołożyć 200-300 zł i mieć nówki? hm chociaż z drugiej strony... za 1000 mogą być nówki z dolnej półki, a za 700 używki z górnej... hm hm hm
Wg mnie te pierwsze najładniejsze.... lepiej kupić orginalną używaną felgę - bo jest mocna i nie wygnie się od byle czego niż niby nówkę Made in China, India albo kto ich tam wie skąd jeszcze która wygnie się na pierwszej dziurze. Takie moje zdanie
W sumie racja, lepiej oryginały, jeśli trafią się w naprawdę dobrym stanie.
A jeszcze....
Co prawda to nie są oryginały, ale podobają mi się:
http://www.ladnefelgi.pl/product-pol-17 ... RU-VW.html Tylko...
Czy ktoś coś wie coś na temat firmy Racing Line, która je wyprodukowała?