Toledo Club Polska

Proponuję założenie tematu, aby zadawać pytania odnośnie kart pojazdu, dowodu rejestracyjnego, umów kupna-sprzedaży itp. Jeśli jest już podobny temat to proszę Moderatorów o przeniesienie, bo osobiście nic nie znalazłem.

Ja zacznę takim pytaniem: czy zawsze właściciel i współwłaściciel, którzy znajdują się na karcie pojazdu muszą widnieć w dowodzie rejestracyjnym? Czy wystarczy, że w DR będzie właściciel?
Mój brat kupuje teraz samochód, który miał 3 właścicieli i ostatni z nich to koleś przyjmijmy X. W adnotacjach jest dopisany koleś Y - współwłasność. Dla większego zagmatwania X i Y to to samo nazwisko tylko inne imiona. Niestety w adnotacjach data jest rozmyta, więc nie ma jak dopasować nawet po latach, do którego właściciela mógł być dopisany.
X w dowodzie rejestracyjnym widnieje jako właściciel, a Y w ogóle nie ma.
I teraz na kogo powinna być umowa? czy tylko na X czy też na Y ?
Jutro idzie wyjaśnić to w wydziale komunikacji, ale może Wy będziecie znali odpowiedź.

Druga sprawa, kupiłem swojego Seata od babki i jej córki (współwłaściciela), a w KP w adnotacjach, współwłaściciel nie został wykreślony. Czy tak może pozostać czy iść to wyjaśniać?
I czy jest jakaś różnica pomiędzy hasłem współwłaściciel, a współwłasność?

krotki1269 pisze:Czy wystarczy, że w DR będzie właściciel?

Jeśli jest współwłaściciel to musi być dopisany w dowodzie.

I teraz na kogo powinna być umowa?

Wg mnie umowa powinna być na obydwóch, bo X nie może sprzedać auta bez zgody Y i odwrotnie.

krotki1269 pisze:a w KP w adnotacjach, współwłaściciel nie został wykreślony. Czy tak może pozostać czy iść to wyjaśniać?

Karta pojazdu to akurat najmniejszy problem i nie zawracałbym sobie nią głowy.

krotki1269 pisze:I czy jest jakaś różnica pomiędzy hasłem współwłaściciel, a współwłasność?

Tak, jest różnica. Współwłasność jest to rzecz, do której współwłaściciele mają takie same prawa. Różnica między tymi hasłami jest czysto słownikowa. Znaczenie natomiast jest bardzo zbliżone.

Sony dzięki za odpowiedź, babka w wydziale komunikacji potwierdziła tak jak mówiłeś że karta pojazdu jest mało ważna i umowa musi być spisana tylko z osobą, która widnieje w dowodzie.
P.S. W razie właśnie takich wątpliwości telefonicznie można uzyskać informacje z ich systemu kto jest właścicielem pojazdu i nie trzeba fatygować dupy i stać w kolejkach