Strona 1 z 2

toledo na porodówce.

: 25 sty 2014, 09:24
autor: baton5000
Jak w temacie po calym tygodniu wyczekiwania w pogotowiu na sygnał od kolezanki
W końcu dotarlismy do szpitala. Z prędkością światła po zakrętach i mostkach toledo niczym rasowe wrc
Dostarczyło pacjenta na oddział.
Teraz czekamy... :shock:

toledo na porodówce.

: 25 sty 2014, 09:35
autor: haszczu
baton5000, Dziecko będzie lubiało wyścigi zapewne :)

toledo na porodówce.

: 25 sty 2014, 09:45
autor: baton5000
Rodzice nie mają prawka i auta więc zostaje wujek. hehe
W sumie rano nie było prawie ruchu wiec bez przypału i wiekszego stresu z mojej
Strony za to ojciec to nie wie normalnie co ze sobą zrobić.

toledo na porodówce.

: 25 sty 2014, 12:32
autor: Roxon40
E ja to lepiej zniosłem swego czasu. Zawiozłem żonę do szpitala i wróciłem do domu dalej spać :D

toledo na porodówce.

: 25 sty 2014, 12:59
autor: haszczu
Roxon40, Hehe jest to jakiś sposób :p

toledo na porodówce.

: 25 sty 2014, 13:32
autor: nikos172
haszczu pisze:lubiało
Tak mówisz? :D

toledo na porodówce.

: 25 sty 2014, 13:40
autor: baton5000
Roxon40
Mój kolega jakby wrócił do domu to chyba tylko po to aby sie spakować. :lol:

toledo na porodówce.

: 25 sty 2014, 15:27
autor: haszczu
nikos172, Pie..... słownik w htc :/ muszę go wyczyścić bo pełno ma takich przedziwnych słów po poprzednim właścicielu

toledo na porodówce.

: 25 sty 2014, 16:34
autor: remiq
Ja tam nie miałem specjalnego stresu.

baton5000 pisze:Z prędkością światła po zakrętach i mostkach toledo niczym rasowe wrc

To nie jest najlepszy sposób - urodziłaby Ci od tego rzucania na zakrętach na kanapie i miałbyś tylko auto do sprzątania. Jak to całe świństwo, które wypadnie razem z dzieckiem wsiąknie w tapicerkę, zaschnie i zacznie się psuć, to kanapa do wymiany <zygi>

toledo na porodówce.

: 25 sty 2014, 16:50
autor: baton5000
remiq pisze:Ja tam nie miałem specjalnego stresu.

baton5000 pisze:Z prędkością światła po zakrętach i mostkach toledo niczym rasowe wrc

To nie jest najlepszy sposób - urodziłaby Ci od tego rzucania na zakrętach na kanapie i miałbyś tylko auto do sprzątania. Jak to całe świństwo, które wypadnie razem z dzieckiem wsiąknie w tapicerkę, zaschnie i zacznie się psuć, to kanapa do wymiany <zygi>


Uwierz że presja wywierana przez ciężarna na kanapie przysłania trzeźwe spojrzenie na świat. Co do całej zawartości brzucha na kanapie to chyba raczej tylko wymiana by wchodziła w grę.