Toledo Club Polska

Witam Panowie i Panie.
Mam pewien problem dokładniej mój ojciec.
Jest on w posiadaniu Poloneza ( 1,6 GSI + LPG) niestety skończyła się legalizacja butli, przegląd nie podbity no i ubezpieczenie kończy się za ok. miesiąc.
Można by go oczywiście zezłomować ale przez przywiązanie sentymentalne nie możemy tego uczynić. I tu właśnie pojawia się problem : chcemy, żeby samochód stał w garażu ( na wsi), a także nie chcemy płacić ubezpieczenia. Czy można to jakoś obejść. ??
Mój plan był taki, że może odkupiłbym go od Ojca z przeznaczeniem na części. Wtedy chyba będzie mógł go wyrejestrować . Tak ?
I właśnie się zastanawiam czy ja będę musiał go jakoś rejestrować czy coś takiego.??
Oczywiście pewnie jakieś opłaty??
Części oczywiście w przyszłości by mi się przydały dlatego nie chcemy się go pozbywać.
Będę wdzięczny za wszelkie odpowiedzi, sugestie i porady.

zrobić rejestracje jako zabytek tylko tak może stać i nie płacić oc za rok

regii.kr, no ale z tym zabytkiem to raczej nie przejdzie. on nie spełnia warunków. jakieś tam normy chyba są?

regii.kr pisze:zrobić rejestracje jako zabytek tylko tak może stać i nie płacić oc za rok

Pytanie czy poldek spelni wymagania do rejestracji jako zabytek Z tego co pamietam, to za zabytek placi sie wlasnie przez pierwszy rok wyzsze oc, pozniej juz stawka 0.

A nie mozna wyrejestrowac auta czasowo?

ps Kumpel ostatnio sie zdziwil, nie wyrejestrowal auta z ewidencji miasta po wypadku - zostawil go na czesci i dostal kwit do zaplaty kilka tysiecy zl, a podobno nie jest to obowiazkowe...

szymekgd pisze:Pytanie czy poldek spelni wymagania do rejestracji jako zabytek Z tego co pamietam, to za zabytek placi sie wlasnie przez pierwszy rok wyzsze oc, pozniej juz stawka 0.

Raczej nie spełni żadnych warunków.

A nie mozna wyrejestrowac auta czasowo?

A mógłbyś przybliżyć mi ten temat trochę bliżej.

szymekgd, czyli sprzedaż innej osobie w całości ale z przeznaczeniem na części nic nie da?

Też mnie to interesuje. Kumpel ma na wsi w garażu 3 toleda (przeznaczone na części) i nic za nie nie płaci. Czwartym tolkiem jeździ i go opłaca.

Centek15,
właśnie chodzi mi o to czy auto może stać w garażu " za darmo " przeznaczone wyłącznie na części bez możliwości poruszania się nim.

Rejestrować go nie musisz, moze zostać bez przegladu i stać moze w garazu, ale OC oplacic trzeba ponieważ auto musi miec ciągłość OC... co jest bardzo ważne.

Jesli ciągłosci nie bedzie za pare lat ktos sobie przypomni i wtedy bedzie do zaplacenia kara + utrata zniżek

Aby uniknąc placenia OC trzeba auto "zezłomować" i wtedy ze świstkiem ze zlomu mozna go wyrejestrowac

Nawet jak go sprzedaz" na czesci" OC trzeba płacić, aż go nie zezłomujesz (nie bedziesz mial świstka o złomowaniu)...

Jesli byłaby taka możliwość ze nie musimy placic za auto OC. Ze mozemy placić tylko wtedy kiedy nam sie podoba, kiedy potrzebujemy nim jeździć. To parkingi osiedlowe i inne krzaki bylyby zawalone orzez wraki samochodów lub ich same karoserie, ktore ktos postawił "bo po co zezłomować, moze sie przyda i tak nic nie płace" ..
Dlatego ciągłość OC jest obowiązkowa na każde auto aż do zezłomowania


Co do auta zabytkowego to:
-Rzeczoznawca wycenia auto czy nadaje sie na auto zabytkowe (do 400zl taka zabawa)
-Trzeba zrobic nowy przeglad (ktory bedzie na wiecznosci) (ok 300zl)
-Kupic nowe tablice (zolte) (250zl w tym nowy dowod, naklejka itp)
-Inne koszty (ok 50zl)
-Oc płacimy wtedy albo na rok albo tylko na okres sezonowy (czyli np na lato)... bo auta zabytkowe mogą byc uzywane tylko w okresie sezonu (zlotu itp)

Najwazniejsze auto zostaje wtedy wpisane do Ewidencji zabytków techniki i aby auto naprawić czy zmienić cześć trzeba uzyskać zgodę ha

To tak w małym skrócie

Centek15 pisze:Kumpel ma na wsi w garażu 3 toleda (przeznaczone na części) i nic za nie nie płaci

Kumpel za jednego nie placil, a do zaplaty dostal wszystkie lata wstecz, ale pewnie zalezy to od UM.

Bartosz_n pisze:szymekgd, czyli sprzedaż innej osobie w całości ale z przeznaczeniem na części nic nie da?

Poczytalem o czasowym wyrejestrowaniu auta i nie ma takiej mozliwosci, albo sprzedajesz i oc idzie za autem lub zlomujesz, dostajesz kwit ze stacji i wyrejestrowujesz. Istnieje tez mozliwosc dodgadania sie na takiej stacji i otrzymania kwitu potwierdzajacego zezlomowanie.

K@mil, dzięki Ci wielkie za tak wyczerpującą odpowiedź. Teraz już wszystko rozumiem. Mój pomysł jednak nie przejdzie. Co do zabytku to myślę, że gra nie warta świeczki.
Czyli albo złom ( chyba, że uda mi się załatwić papierek choć to jest mało prawdopodobne , po znajomościach byłoby na pewno łatwiej. no cóż muszę próbować )
Albo mogę sprzedać go jakiemuś żulowi spod sklepu.
Kurde myślałem, że coś da się wykombinować a tu nic z tego.

szymekgd dzięki za odpowiedzi.

Jeśli są jeszcze jakieś inne możliwości to proszę podawać.