Strona 1 z 1

Problemy z ubezpieczalnia

: 02 lis 2011, 15:31
autor: malark
Witam , prosze o rade szanownych forumowiczów
W kwietniu 2008 roku kupiłem maluszka. Sprzedajacy miesiac wczesniej opłacił OC na cały rok. Wiec ja majac ta polise jezdziłem na niej. Miesiac przed koncem wypowiedziałem umowe i przeniosłem sie do innej ubezpieczalni. Dzisiaj przyszło mi ( po ponad 3 latach) wezwanie do zapłaty kwoty 400zł. Dzwoniac do MTU o wyjasnienie tej sprawy dowiedziałem sie sie miałem 30 dni na przepisanie tej polisy na siebie jesli tego nie zrobiłem to reszte niewykorzystanej kwoty ubezpieczenia zwrócono poprzedniemu włascicielowi , lecz gdy kupiłem tego malca zadzwoniłem do tej ubezpieczalni to mnie poinformowano ze nie musze nic przepisywac bo mają moje dane a polisa idzie za autem.
Prosze o rade

Problemy z ubezpieczalnia

: 02 lis 2011, 15:50
autor: szymekgd
Jezeli po kupnie "maluszka" z polica OC nie wypowiedziales jej, to ubezpieczyciel nie mial prawa zwrocic niewykorzystanej czesci polisy poprzedniemu wlascicielowi, za to Tobie powinien byl w przeciagu bodajze 30dni (patrz w ustawie) przedstawic rekalkulacje stawki (Twoje znizki, miejscowosc etc.). Moglo byc tez tak, ze w umowie k-s wstawiliscie paragraf o Twojej rezygnacji z ubezpieczenia OC i na tej podst. mtu mu wyplacilo, a moze po prostu szuka jelenia...
Mialem podobnie z hestia, tylko, ze ja bylem sprzedajacym i nie zastrzeglem rezygnacji kupujacego z oc, a mialem je miesiac, skapitulowalem z odzyskiwaniem kasy w zwiazku z powyzszym :evil:

Problemy z ubezpieczalnia

: 02 lis 2011, 22:10
autor: Roxon40
No to jak z MTU to już ci współczuję. Oni mają tam taki bałagan że jak płaciłem przez 4 lata OC to przez 3 lata dostawałem ponaglenie o zaleganiu ze składką i musiałem wysyłać kwity potwierdzające :evil: :evil: :evil:

Czy po kupnie auta i przejęciu tej polisy zgłosiłeś to (jak doczytałem to tak) wysłali ci polisę przekalkulowaną na ciebie, musiałeś dopłacać? Czy masz potwierdzenie że poprzedni właściciel ją zapłacił jeśli tak to wtedy nie musisz nic im płacić, a to że oni zwrócili mu kasę to niech się teraz sami martwią.