Wartość auta, a wypadek
: 28 lut 2018, 18:56
Mam do was pytanie, ktore mnie mega neka ostatnio bardzo bardzo.
W tym roku zrobilem juz remonty w seacie prawie za 3k zl. Planuje zrobic remonty za klejne 3-5k zl. Wartość auta pewnie wg. rocznika i modelu to 8000zł.
Moje pytanie.
#sytuacja
Jade rano. Pijana Karyna wbija mi sie w bok bo robiła make-up. Jej ubezpieczyciel twierdzi, że moje auto było warte tyle ile inne modele tego auta.
Da się jakoś zabezpieczyć albo zwiększyć wartość auta żeby uniknać sytuacji bycia zakwalifikowanym mega zadbanym i doinwestowanym tolkiem do "sredniej" ktora jest tworzona przez zajechane szroty?
Na alledrogo tolka 2 2.3 v5 z 2003 mozna kupic od 6000zł. Moj jest warty teraz z 12000zl . Więcej nie będzie bo wiadomo z ceną nie będę lecieć do kosmosu. Naprawy i wymianki robie dla siebie/komfortu jazdy/utrzymania jak najlepszej kondycji auta. Nie chce na nim nic zarobić bo wiem, że pakowanie w niego hajsu przy sprzedazy to strata. Auto nie będzie na sprzedaż ale jakbym mial je "stracic" to wolalbym zwrót tego co miałem w jak najwiekszym stopniu....
Jak się zabezpieczyć przed taką sytuacją?
Pomocy :C
W tym roku zrobilem juz remonty w seacie prawie za 3k zl. Planuje zrobic remonty za klejne 3-5k zl. Wartość auta pewnie wg. rocznika i modelu to 8000zł.
Moje pytanie.
#sytuacja
Jade rano. Pijana Karyna wbija mi sie w bok bo robiła make-up. Jej ubezpieczyciel twierdzi, że moje auto było warte tyle ile inne modele tego auta.
Da się jakoś zabezpieczyć albo zwiększyć wartość auta żeby uniknać sytuacji bycia zakwalifikowanym mega zadbanym i doinwestowanym tolkiem do "sredniej" ktora jest tworzona przez zajechane szroty?
Na alledrogo tolka 2 2.3 v5 z 2003 mozna kupic od 6000zł. Moj jest warty teraz z 12000zl . Więcej nie będzie bo wiadomo z ceną nie będę lecieć do kosmosu. Naprawy i wymianki robie dla siebie/komfortu jazdy/utrzymania jak najlepszej kondycji auta. Nie chce na nim nic zarobić bo wiem, że pakowanie w niego hajsu przy sprzedazy to strata. Auto nie będzie na sprzedaż ale jakbym mial je "stracic" to wolalbym zwrót tego co miałem w jak najwiekszym stopniu....
Jak się zabezpieczyć przed taką sytuacją?
Pomocy :C