Juz nie popadajmy w skrajność... Przypominam że kupujesz auto za ciut ponad 10tyś, można przeczytać że auto od 5 lat jest w kraju i jest od prywatnej osoby a nie handlarza co jest sporym plusem jak dla mnie do tego 2 komplety opon (nie chińczyki) i jeszcze nowy akumulator i gość daje częsci rozrządu, przez brak problemu parujących szyb można uznać że gość uszczelnił drzwi (można sie zapytać) więc kolejny plus bo kupe roboty mniej, wnętrze nie jest brudne no i są gumowe wycieraczki czyli gość raczej brudasem nie jest
Czasem warto spojrzeć na auto z innej strony a nie tylko że jedna szparka się nie zgadza...