Może i się lepiej trzyma, ale nie pojedziesz szybciej niż na zwykłym zawieszeniu, bo musisz uważać na miskę
A tak prawdę mówiąc to też narzekałem na nasze drogi, dopóki nie pojeździłem trochę po świecie. Wcale a wcale nie mamy się czego wstydzić. Fakt - mamy mało autostrad i dróg ekspresowych. Ale to co mamy wcale nie jest złe. Takie stawiane za wzór niemieckie autostrady wcale nie są lepszej jakości od naszych. O krajach takich jak czechy czy słowacja to nie wspomnę. 'Autostrada' pomiędzy Brnem a Pragą to jakiś koszmar... Hiszpania i Francja też jakoś cudownie pod tym względem nie wypadają. Z tych dróg, po których jeżdżę po Polsce to jedynie odcinek Kraków - Katowice jest wiecznie rozkopany. No i wjazd do Tarnowa od strony Rzeszowa to prawdziwy test amortyzatorów. Ale takie rzeczy zdarzają się praktycznie w każdym kraju.