Toledo Club Polska

mro, być może się sama ustawi po przejechaniu 100km

Wymiana tarcz i klocków na tyle.
W weekend będzie zabawa z temostatem.

oby
Muszę na jakimś spociku kolegów poprosić o vag`owanie za bro
Jeszcze mam błąd poduszek (awaria czujnika uderzenia bocznego kierowcy)
muszę się z tym uporać... (na początek przejrzę pod wykładziną kable i styki a potem trza by jescze na vag`a) i jeszcze mi przyszły już kabelki (a świece wkrótce mam nadziej, więc jeszcze potrzebuję klucza do świc że 3 przeguby ma mieć niby wrrr)
A co do przepustnicy, to sprubuję jeszcze dziś tak jak pisali. Odłączyć ją, podłączyć, włączyć zapłon, odczekać minutkę, wyłączyć zapłon i odpalić
może zadziała. Mam nadzieję, że nic nie uszkodziłem przy tym czyszczeniu... wrrr

No dziś przyciemnianie szyb w Toledo z tyłu oraz montaż uchwytu na mikrofon od CB

wymiana prawego wahacza+tulei (ostatni właściciel źle zamontował tuleje oraz ją jakoś dziwnie obspawał co spowodowało iż nowej nie można było założyć)
woskowanie , mycie i polerowanie
jutro czas na polerkę felgi

Dziś zafundowałem Tolkowi mycie silnika Z miejsca lżejszy się zrobił o 1,5 kg brudu

Wkręciłem brakującą śrubkę w uchwycie drzwi oraz w czujniku (ale nie znam nazwy jego ) przy wężu do collera. Przy okazji wyjąłem zbiorniczek płynu ze spriskiwaczy żeby niesczęsą śrubkę przykręcić

A mi się dziś trochę nudziło i to jest jedyną rzeczą którą zrobiłem dla swojego samochodu :

Brawo Lucas, miałeś bardzo ładne opony na przodzie teraz stan bieżnika jest ubogi o jakiś1mm

PS jak ci się nudziłeś to mogłeś przyjechać chłopaki by ci fure wyprali

Stan bieżnika jest mniejszy o ponad 4 mm
Podpowiem tylko że nie jestem aż taki głupi jak to wygląda