Logi z VAGa i prośba o diagnozę

ODPOWIEDZ
A
Adam100194
Forumowicz
Posty: 34
Rejestracja: 06 sty 2015, 15:24

Logi z VAGa i prośba o diagnozę

Post autor: Adam100194 »

wężyki nowe, gruszka działa, wykonam jeszcze raz logi, ale to dopiero w piątek. a jest możliwe że gruszka działa a zmienna geometria nie? mogło się coś ,,popsuć'' w turbinie, rozłączyć w połączeniu cięgno gruszki- zmienna geometria przy tym jak ją rozruszywałem?



ale nie, bo jak odłączę podciśnienie od gruszki to dynamika spada.. więc rozumowanie błędne miałem chwilowo..

a może to czujnik ciśnienia doładowania? nie wskazuje tak jak powinien i wszystko świruje?
Awatar użytkownika
Sony
Administrator
Posty: 7094
Rejestracja: 20 sty 2009, 20:09
Auto: Seat Toledo 1M
Model: 1.9 TDI ASV++
Lokalizacja: Piotrków Tryb.
Kontakt:

Logi z VAGa i prośba o diagnozę

Post autor: Sony »

vwir, jakby wężyki były dziurawe to teoretycznie byłoby niedoładowanie, a tutaj mamy do czynienia z przeładowaniem patrząc po logach. Chyba, że się mylę :P
Awatar użytkownika
vwir
Zasłużony
Posty: 2838
Rejestracja: 20 lis 2009, 09:58
Auto: DS5, Leaf
Model: 2.0HDI, EE
Lokalizacja: okolice Krosna

Logi z VAGa i prośba o diagnozę

Post autor: vwir »

Sony, tutaj jest wszystko, w zależności od obrotów. Więc albo kierownice tak mocno tną, albo gruszka nie pracuje w pełnym zakresie. Istnieje jeszcze szansa, że gruszka jest kompletnie źle ustawiona.

Ja bym sprawdził:
1. Czy inne rzeczy sterowane podciśnieniem działają prawidłowo (klapa gasząca, wspomaganie hamulca).
2. Czy gruszka jest dobrze ustawiona. Czy nie była przypadkiem demontowana a później ustawiona na oko.
3. Czy kierownice nie są zasyfione.

Tak swoją drogą Adam100194, uzupełnij w profilu, jakie masz auto. Jeśli masz map sensor o dużej średnicy i do 2,5bara to mam taki, w 100% sprawny (zmieniałem na 3 barowy). Ale one się rzadko psują.
A
Adam100194
Forumowicz
Posty: 34
Rejestracja: 06 sty 2015, 15:24

Logi z VAGa i prośba o diagnozę

Post autor: Adam100194 »

Dzięki przedewszystkim za pomoc do tej pory, wg mnie też będą to kierownice zapieczone, klapa gasząca działa dobrze, hamulec też, spróbuję włączyć w bs ruch sztangi na jakaś godzine, poobserwuje dluższy czas.. nie wiem co jeszcze, narazie nie mam możliwości czyszczenia kierownic..
Awatar użytkownika
vwir
Zasłużony
Posty: 2838
Rejestracja: 20 lis 2009, 09:58
Auto: DS5, Leaf
Model: 2.0HDI, EE
Lokalizacja: okolice Krosna

Logi z VAGa i prośba o diagnozę

Post autor: vwir »

Najprostszy sposób do odpięcie wydechu od turbiny i potraktowanie kierownic naftą (najlepiej strzykawką z rurka, zakończoną taką końcówką jak do odgrzybiania klimy). Wtedy bez demontażu turbiny można przynajmniej wstępnie odblokować kierownice. Trzeba tylko uważać, żeby tej nafty za dużo nie wlać, bo się potem będzie dopalać w katalizatorze (albo w turbinie, gdy wybitnie przesadzimy). Nie zastąpi to porządnego czyszczenia, ale tymczasowo może pomóc.
A
Adam100194
Forumowicz
Posty: 34
Rejestracja: 06 sty 2015, 15:24

Logi z VAGa i prośba o diagnozę

Post autor: Adam100194 »

Kat mam wyciety :-) i tak jak mówiłem wstepnie to one są odblokowane, bo nie poruszały sie wlaściwie wcale, ale założyłem na sztange klucz 14 płaski pasuje idealnie i powoli ruzruszałem.. co ciekawe wczesniej było ok, po rozruszaniu zaczął wywalać błędy..
Awatar użytkownika
vwir
Zasłużony
Posty: 2838
Rejestracja: 20 lis 2009, 09:58
Auto: DS5, Leaf
Model: 2.0HDI, EE
Lokalizacja: okolice Krosna

Logi z VAGa i prośba o diagnozę

Post autor: vwir »

Bo jeśli były zacięte tak, że zawsze było małe doładowanie, to w zasadzie nie było problemu ;) A teraz pewnie potrafią się już ruszyć i przyciąć przy zbyt wysokim wychyleniu, po czym nie mają ochoty wrócić no i masz przeładowanie. Kierownice muszą pracować płynnie i lekko. Dlatego sugeruję użycie nafty.
A
Adam100194
Forumowicz
Posty: 34
Rejestracja: 06 sty 2015, 15:24

Logi z VAGa i prośba o diagnozę

Post autor: Adam100194 »

Hym, no zapewne masz racje, moim problemem jest teraz brak kanału..:-)

[ Dodano: 2015-01-09, 20:49 ]
witam ponownie,
mam troszkę świeżych danych,
1. Log o który prosiliście z bs test sztangi turbo
test sztangi gr11
co ciekawe, ciśnienie się nie zmienia a sztanga pracuje równo... ehh.. dodam jeszcze filmik ruchu sztangi..
2. log dynamiczny gr 11,
dynamiczny gr11
przeładowuje to widzę, nie da się ukryć... ale niech ktoś jeszcze zerknie,
3. kąt - czy ktoś z tego logu powie mi czy mam prawidłowy kąt wtrysku?
pozdrawiam
i filmik pracy gruszki
sztanga gruszki , możecie zerknąć, wg mnie prawidłowo...
Awatar użytkownika
vwir
Zasłużony
Posty: 2838
Rejestracja: 20 lis 2009, 09:58
Auto: DS5, Leaf
Model: 2.0HDI, EE
Lokalizacja: okolice Krosna

Logi z VAGa i prośba o diagnozę

Post autor: vwir »

Wiadomo tylko tyle, że sztanga pracuje. Ale jak się zachowa przy pracy pod obciążeniem turbiny to już inna bajka. A tak swoją drogą - czy ta turbina kiedykolwiek działała poprawnie? Może jest źle złożona lub źle ustawiona sztanga. Bez wyjęcia turbiny się raczej nie obejdzie.
Awatar użytkownika
Sony
Administrator
Posty: 7094
Rejestracja: 20 sty 2009, 20:09
Auto: Seat Toledo 1M
Model: 1.9 TDI ASV++
Lokalizacja: Piotrków Tryb.
Kontakt:

Logi z VAGa i prośba o diagnozę

Post autor: Sony »

Adam100194, log statyczny 011 jest jakiś dziwny :) Gruszka niby stoi w miejscu, ale w rzeczywistości pracuje... Książkowy kąt wtrysku powinien wynosić 48-51, więc trochę Ci brakuje. Tak jak przedmówca pisze, bez wyjęcia turbo się raczej nie obejdzie.
ODPOWIEDZ