Toledo Club Polska

Pewnie waz wspomagania Ci strzelil,sprawdz i jezdzij na sucho bo pompe zatrzesz.

Sony pisze:Ten rok dla Tolka jest chyba najbardziej pechowy ze wszystkich.

Tolek jest zazdrosny o Basię

A mnie wk@$% to, że po 3 tygodniach przerwy z bieganiu miałem dzisiaj zadychę, jak stary gruźlik.

szymekgd pisze:sprawdz i jezdzij na sucho bo pompe zatrzesz

Chyba sprawdź i NIE jeździj miałeś na myśli

Zdejmij pasek (wspomaganie chyba ma swój osobny) i jeździj

Sony, dokladnie

w czwartek podczas wyjazdu na urlop brak ładowania, jednak okazało się że to tylko regulator napięcia..
Dzisiaj jeszcze gorzej, zrewany pasek rozrządu a wymieniony był w poprzednią niedzielę ;\

mcsurf, w jakiejś firmie wymieniałeś?

mcsurf, o qr..

Zle zalozony czy trefny,jakie straty-silnik bedzie do uratowania?

jeszcze nie wiem co i jak.. wracałem z Kostrzyna i nagle w stolicy koniec..
samochód na holu wrócił do domu i na szybko pod blokiem diagnoza..
Ale przeraża mnie już sam fakt i jestem nastawiony że jeśli to koniec silnika, to powoli będę rozglądał się za czymś innym..

Najbardziej dołujące w tym wszystkim to fakt że dopiero zrobione turbo, maglownica, zawieszenie, hamulce itd.

Poniedziałek...
A w w weekend zdaję egzamin na sternika motorowodnego...masakra.
Ps.
Miejmy nadzieję, że jednak to nie będzie koniec silnika.