Dzisiaj parę godzin walczyłem z mikrostykiem.
Miałem w planach wymianę oryginalnego na zamiennik typu V4NST7UL. Niestety po kilku godzinach walki nie udało mi się go tak dopasować aby było dobrze.
Po oględzinach oryginału postanowiłem go naprawić. Rozebrałem go i okazało się, że spadła sprężynka podtrzymująca blaszkę-styk.
Po małej modyfikacji i kropelce super glue mikro dostało nowe życie. Następnie okazało się że część zamka która naciska na mikro jest wytarta. Nakleiłem na nie kawałek plastiku i wszystko spoko działa.
Zamontowałem zamek i jak na razie działa, zobaczymy jak długo.
EDIT.
Może sposobem będzie nie piłowanie otworów w mikro a zmiana otworów w zamku i usunięcie tej gumy z elementu naciskającego na mikro.
Seat Toledo II, 1.9 TDI 110 KM ASV, 2000r.