Panowie pomóżcie bo ręce opadają. Posiadam Seata Toledo I 1993r 1.8B. Problem jest taki, że podczas jazdy samochód zgasł i nie chce odpalić. Według mnie i mechaników zostało sprawdzone chyba wszystko a auto dalej nie chce odpalić. Sprawdzone zostały świece, które działają ok i iskra jest (kupione nowe). Aparat zapłonowy wraz z czujnikiem Halla był sprawdzony w innym samochodzie i bez problemu wszystko odpaliło. Został również sprawdzony i dokładnie przetestowany monowtrysk. W kostce zasilającej monowtrysk są 4 kable - dwie masy, jeden 12V stały i jeden 12V sterujący impulsowo. Sprawdzałem tą kostkę próbówką i jest tak jak powinno być czyli napięcie stałe 12V włącza się po włączeniu zapłony i po około 2-3 sekund wyłącza się. Jest to napięcie od pompki, która prawidłowo podaje paliwo. Drugie napięcie impulsowe idzie na wtrysk - jest ono bardzo słabe (słabo mryga) tzn jak zacząłem kręcić rozrusznikiem to próbówka mrygała ale bardzo słabo czy tak powinno być? Czy może impulsy powinny być dłuższe? Sterownik wtryskiwacza został wymieniony na nowy. Górna część monowtrysku została wymieniona na nową. Regulator ustawienia przepustnicy został wymieniony na nowy. Ciśnienia na tłokach jest dobre. Rozrząd jest ustawiony poprawnie i nic się nie przestawiło, słychać że silnik spręża. Przy próbie odpalenia - wciskam pełny gaz samochód odpala i po chwili zostaje zalany. Świece są od razu zalewane i paliwo przelewa się do oleju bo jest go aż tak dużo.
Co może być nie tak? Ma ktoś jakiś pomysł bo wielu osobom skończyły się już pomysły.
Witam wszystkich mam pytanko, nie zakladam nowego tematu bo moze nie ma potrzeby. Mam toledo 1l i dzis z rana go odpalilem wyjechalem zgasilem, zamknalem brame i wsiadam a toledo kreci ale juz nie odpala, mam palenie tylko z gazu benzyna wogole jest odlaczona, moze sie cos zamoczylo bo ostatnio w ulewy jezdzilem, co moge sprawdzic??cos z komputerem??please o szybka odp
chodzilo mi ze zawsze palilem go z gazu odkad go kupilem benzyna byla odlaczona bo poprzedniemu wlascicielowi na benzynie nie chcial chodzic i palil zawsze z gazu i jezdzil bez problemu, czy mogl pasc modul zaplonu bo jest on tam pod szyba bez zadnego plastiku wiec moze sie zalal??ten plastik co powinien przykrywac modul mam polamany i woda tam leci czy w deszcz czy nawet jak myje toledo..co zrobic?
[ Dodano: 2011-12-10, 22:35 ] Rozwiazalem problem:) poruszalem cewka ta od ktorej ida przewody wn do swiec i pali, nie wiem o co chodzi, ale wazne ze smiga:)ale dziekuje marek_igor,
Witam, podepnę się pod temat.
Nie mogę odpalić Tolka II 1.6 SR. Ogólnie nie było z tym jakiegokolwiek problemu do tej pory.
Postał kilkanaście godzin w minusowej temperaturze poza garażem, najpierw na niego pokropił deszcz, później temperatura spadła poniżej zera i to już był koniec. (Nie mam pojęcia czy to było przyczyną, czy to zbieg okoliczności). Wcześniej go nie dławiło, nie było problemów z obrotami itd., odpalał bez najmniejszych problemów
Po przekręceniu kluczyka i kręceniu nie ma żadnej reakcji, nie próbuje nawet odpalić.
Po kilku dłuższych kręceniach zapaliła się czerwona lampka od ciśnienia oleju + sygnał dźwiękowy. Po przekręceniu kluczyka słychać pompkę jak pompuje paliwo, w sumie taki sam dźwięk jak do tej pory. Jako, że w temacie mam pojęcie mniejsze niż 0, poprosiłem znajomego o radę. Stwierdził, że na jego oko to wygląda tak jakby silnik nie dostawał benzyny. Sprawdziliśmy kilka bezpieczników ale wyglądają ok.
I teraz moje pytanie, co jest najbardziej prawdopodobne, że mogło się posypać i ewentualnie w jakiej kolejności zacząć sprawdzać i co.
Witam, jakis miesiac temu wymienilem swiecie i jedna cewke, ( stare swiece byly oryginalne teraz NGK, cewka beru), wymienilem tez filtr paliwa, do tamtej pory silnik palil normalnie raz na jakis miesiac odpalal z ,,opoznieniem'' trzeba bylo przytrzymac dluzej kluczyk. Teraz zdarza sie to czesciej przynajmniej raz w tygodniu, co moze byc tego przyczyna, dodam ze ujemne temperatury nie maja na to wplywu, akumulator tez sprawdzalem jest wszystko ok, co moze byc przyczyna problemow
Blade, ja mam teorie takie:
1. Zapowietrzona pompa paliwa. Niech ktoś psika czymś tłustym, np. Plak do tapicerki w rurę która odchodzi od filtra powietrza do silnika, a Ty w tym czasie spróbuj odpalić auto.
2. Świece iskrowe masz sprawne ?
Szczerze mówiąc myślałem o tym też, podobny przypadek miał wujek w Golfie IV TDI, kręciło ale nie odpalało. Jakby był odcięty dopływ paliwa. Ja zrezygnowałem z tej opcji (może niesłusznie), żółta kontrolka od immobizera gaśnie po przekręceniu kluczyka w stacyjce. Może dlatego też pominąłem tą opcję.
koledzy miałem kiedyś 2,0 gt i tez miałem taki problem wymieniłem cewke w aparacie zapłonowym koszt 5zł i pomogło cewka jak padnie to iskry wcale nie ma albo słaba pozdrawiam i życze poprawy