Toledo Club Polska

Chieftec to bardzo dobra firma zasilaczy.
Wystarczy poczytać opinie. 500tka z tej firmy wystarczy.
Co więcej, gdzieś na necie są nawet kalkulatory mocy.

Będzie on lepszy od prezentowanych przeze mnie?

Daniel, napisze Ci otwarcie że nie wiem. Nie słyszałem o tych Twoich.
Myślę że warto przestudiować przed zakupem fora o tej tematyce i na temat zasilaczy.

CandyCane pisze:Chieftec to bardzo dobra firma zasilaczy.
Wystarczy poczytać opinie. 500tka z tej firmy wystarczy.
Co więcej, gdzieś na necie są nawet kalkulatory mocy.

Chieftec nie polecam, bo teraz na allegro królują noname sprzedawane pod szyldem chiefteca - arena, iarena.

http://allegro.pl/zasilacz-aerocool-vp- ... 80604.html dobry i cichutki, polecam

http://allegro.pl/zasilacz-atx-tacens-r ... 63723.html 450W nie mają wtyki na PCI-E.

ewentualnie jakiegoś fortrona.

Właśnie na forach znalazłem te zasilacze,jestem kompletnie zielony w temacie komp nigdy mnie to nie interesowało. W takim razie zacznę przeszukiwać jakieś fora o tematyce komputerowej.

cash pisze:]

Chieftec nie polecam, bo teraz na allegro królują noname sprzedawane pod szyldem chiefteca - arena, iarena.

Właśnie tak przeglądam aukcje i niektóre dziwnie tanie ...

Oj chłopaki...

Przede wszystkim na samym wstępie niech Danielek. się określi jaką kartę graficzną będzie chciał kupić. Wg mnie jak już ma dobierać zasilacz pod kartę graficzną to niech kupi z głową, bo strzałem w kolano jest inwestowanie w zasilacz o mocy 450W. Jak już kupować to kupić minimum 550W i tyle w temacie.

Coś porządnego:
http://www.proline.pl/?p=CORSAIR+CMPSU650TXV2EU

Coś tańszego:
http://www.proline.pl/?p=OCZ+ZS550W-EU

A tutaj kompromis - bardzo fajny zasilacz modularny (odpinane kable):
http://www.proline.pl/?p=OCZ+OCZ600MXSP-EU

Nie polecam iść po taniości, bo można się naciąć i więcej szkód niż pożytku zrobić.

Sony pisze:Przede wszystkim na samym wstępie niech Danielek. się określi jaką kartę graficzną będzie chciał kupić.

Dokładnie.

Ale 650W do takiego sprzętu? Można taki sobie wsadzić, nie zaszkodzi, ale ja nie widzę sensu, płacisz 3 razy więcej, a moc, która będzie potrzebna to połowa tego co zasilacz daje. Po taniości można iść kupować jakieś noname'y, a 450W Aerocoola starczy spookojnie do Sapphire 6670HD i z tych tańszych, a dobrych będzie to dobry wybór, a na kompromis dałbym 550W od Sonego

cash, mocy nigdy nie za wiele. 450W nawet markowy to jak dla mnie opcja mało rozsądna. Lepiej kupić zasilacz nieco większy, gdyż priorytety się mogą z czasem zmienić i wlecieć może coś innego do kompa etc.

Natomiast co do tego ile komputer Danielka wcina W, to w przybliżeniu określę jako wartości maksymalne (w zaokrągleniu).

Procesor: 130W
Karta graficzna: 70-120W (Radek-nVidia)

Czyli tutaj już mamy 200-250W, a do tego trzeba doliczyć resztę podzespołów. Czyli wyjdzie Nam jakieś 400W bankowo. Zatem ja wolę mieć ten zapas mocy w postaci zasilacza firmowego 550-650W

Wiadomo, że będzie on nieco droższy, ale gdyby w przyszłości Danielek chciał coś do kompa dorzucić to wtedy nie musi zmieniać zasilacza.

Tutaj znalazłem fajny kalkulator: http://www.thermaltake.outervision.com/index.jsp

a ja polecam zasilacze FORTRON, najlepiej z serii noise killer - swego czasu chyba bezkonkurencyjne. Na allegro wyrwiesz w dobrej cenie, a jest to porzadny sprzęt.
Ostatnio udało mi się wyrwać taki Noise killer 450W z wtyczkami SATA za 10euro po co przepłacać.
Robiliśmy test z kumplem jak podkręcał procki, używał tylko tych zasilaczy, pięknie trzymały napięcie, nawet po podłączaniu duużych wiatraków (np z samochodu) do chłodzenia sprzętu - wahanie napięcia wynosiło 0.1-0.2 V po wpięciu 2 potężnych wentylatorów