Strona 466 z 522

[ALL] Grzebanie nasze codzienne

: 15 paź 2015, 10:16
autor: dziobii
1. U mnie wleciał na stałe wideorejestrator:

Obrazek


2. Dodatkowe gniazdo zapalniczki:

Obrazek



A żeby nie rozcinać instalacji, zasilanie jednego i drugiego pociągnąłem przez takie oto by-passy:

Obrazek

[ALL] Grzebanie nasze codzienne

: 19 paź 2015, 20:29
autor: Roxon40
Uszczelnienie wszystkich drzwi silikonem. Na lato jak będę miał za dużo wolnego to wstawię folię :)

[ALL] Grzebanie nasze codzienne

: 19 paź 2015, 20:46
autor: Easterling
Wymiana filtru oleju , powietrza , paliwowego i wymiana oleju :)

[ALL] Grzebanie nasze codzienne

: 19 paź 2015, 23:07
autor: Sony
Zaślepienie zaworu EGR w Mietku.

[ALL] Grzebanie nasze codzienne

: 20 paź 2015, 23:44
autor: lolek
Wymiana oleju, 4 filtry, koncowka drazka, przewod przy IC, zbieznosc. Za wszystko 250 pln. Moj olej i filtry.

[ALL] Grzebanie nasze codzienne

: 23 paź 2015, 20:20
autor: Sony
:arrow: Żonki Mateusz w ogóle nie wskazywał ile paliwa jest w baku, więc postanowiłem się za to zabrać. Po wyjęciu pompy z baku okazało się, że jakaś pseudo złota rączka grzebała przy pompie uszkadzając powrót paliwa, o pływającym sobie samowolnie pływaku nie wspominając (urwane kable). W rzeczywistości pompa trzymała się tylko na wężu dostarczającym paliwo z baku. Na szrocie kupiłem używaną pompę paliwa, ale jak się okazało sprawna była jedynie obudowa i pływak, bo paliwa podawać pompka nie chciała ;) Złożyłem z dwóch pomp jedną, wyczyściłem i wsio działa jak należy, a wskaźnik z dumą prezentuje poziom paliwa <zygi>

Poza tym wymieniłem amortyzatory tylne, bo po 16 latach miały dość (tak, siedziały oryginalne)... Bez cięcia śrub mocujących się nie obyło tak pięknie zapieczone były :573: Na pokład zapodałem KYB Excel G i w końcu przestało dupką rzucać :)

Re: [ALL] Grzebanie nasze codzienne

: 24 paź 2015, 01:53
autor: piotrek148
Sony pisze::arrow: Żonki Mateusz w ogóle nie wskazywał ile paliwa jest w baku, więc postanowiłem się za to zabrać. Po wyjęciu pompy z baku okazało się, że jakaś pseudo złota rączka grzebała przy pompie uszkadzając powrót paliwa, o pływającym sobie samowolnie pływaku nie wspominając (urwane kable). W rzeczywistości pompa trzymała się tylko na wężu dostarczającym paliwo z baku. Na szrocie kupiłem używaną pompę paliwa, ale jak się okazało sprawna była jedynie obudowa i pływak, bo paliwa podawać pompka nie chciała ;) Złożyłem z dwóch pomp jedną, wyczyściłem i wsio działa jak należy, a wskaźnik z dumą prezentuje poziom paliwa <zygi>

Poza tym wymieniłem amortyzatory tylne, bo po 16 latach miały dość (tak, siedziały oryginalne)... Bez cięcia śrub mocujących się nie obyło tak pięknie zapieczone były :573: Na pokład zapodałem KYB Excel G i w końcu przestało dupką rzucać :)


Sam amory wymieniałeś ? U mnie chyba juz się proszą o wymianę i nie wiem czy sam jestem w stanie to zrobić.
Chociaż po ostatnich przygodach z jednym "fachowcem" już nigdy auta nikomu bym nie dal do roboty....

[ALL] Grzebanie nasze codzienne

: 24 paź 2015, 08:21
autor: irocket
Wcale nie jest trudno wymienić. U siebie męczyłem się 3 dni, przy czym tył wymieniłem w jeden, przód każdą stronę po jednym dniu - wszystko przez zapieczone śruby

[ALL] Grzebanie nasze codzienne

: 24 paź 2015, 11:14
autor: macsta12
Zimowe koła na pokładzie ;-)

[ALL] Grzebanie nasze codzienne

: 24 paź 2015, 15:12
autor: Kitaj
Piotrek z tyłu jesteś w stanie wymienić mając 3 klucze :) z przodem jest troche gorzej. ;-)