Toledo Club Polska

Sony pisze:damian1231795, ano przy moich przebiegach ma aż za dobrze (12-15tys. rocznie)

Ja myślałem ze Dieslem trzeba jezdzic
Ze przebieg roczny w granicach 25-30tys. wtedy Diesela opłaca sie kupić...

tak też się opłaca. Ja robię podobne kilometry do Sonego i też jeżdżę Dieslem - bardzo podoba mi się charakterystyka pracy podciwego TDI

K@mil pisze:Ja myślałem ze Dieslem trzeba jezdzic
Ze przebieg roczny w granicach 25-30tys. wtedy Diesela opłaca sie kupić...

A co to za brednie? Ja mam dwa diesele i każdy robi zaledwie po około 10 tys. rocznie. Przy takich przebiegach to nawet ciężko coś "zajeździć", więc koszty utrzymania nawet na + w porównaniu do benzyny z racji mniejszego spalania.

Stykneło 190 tys. Mimo że mam diesla moje przebiegi roczne od tamtego roku wynoszą ok 6-8 tys, wcześniej ok 13-15 tys rocznie. Przez prawie 4 lata jak go mam (bez 5 miesięcy) zrobiłem 35 tys.

Mi ostatnio pękło 260 tys. Przez 1,5 roku zrobiłem jakieś 26 tys.

GangstaMarc pisze:

K@mil pisze:Ja myślałem ze Dieslem trzeba jezdzic
Ze przebieg roczny w granicach 25-30tys. wtedy Diesela opłaca sie kupić...

A co to za brednie? Ja mam dwa diesele i każdy robi zaledwie po około 10 tys. rocznie. Przy takich przebiegach to nawet ciężko coś "zajeździć", więc koszty utrzymania nawet na + w porównaniu do benzyny z racji mniejszego spalania.

Wg. mnie mija się z celem kupować diesla robiąc rocznie 10tys. km. biorąc pod uwagę podwyższony koszt zakupu diesla.

Ja robie rocznie minimum 30 tys. km wiec Diesel na pewno mi sie opłaci.
A wczoraj stuknęło na liczniku 240 000 km. Choć ciężko stwierdzić czy prawdziwe. Po stanie auta to powiedziałbym że ma poniżej 150 000 ale do przodu to raczej nikt liczników nie kręci biorąc pod uwagę że to auto ponad 10-letnie to sam nie wiem. Ogólnie śmieszą mnie ogłoszenia aut przeważnie niemieckich 10-15 letnich i w TDI wszystkie z przebiegami około 185 tys. km. taka mentalność narodu. Polak boi się przebiegu ponad 200 000km więc woli kręcony niejednokrotnie poniżej 200 sorki za lekkie OT

Maestro_86 pisze:Wg. mnie mija się z celem kupować diesla robiąc rocznie 10tys. km. biorąc pod uwagę podwyższony koszt zakupu diesla.

Przy sprzedaży weźmiesz za auto również więcej niż za benzyniaka.

Wracając do tematu to pyknęło 222222.

246700 km

370 000 tys