Strona 5 z 141

Humor (reaktywacja)

: 08 wrz 2010, 22:46
autor: Joe*Quarry

Humor (reaktywacja)

: 09 wrz 2010, 01:27
autor: Wyplosz

Humor (reaktywacja)

: 09 wrz 2010, 19:32
autor: ww200
W dżungli amazońskiej odkryto nowego kameleona.
Ma 65 tys. kolorów i polifoniczne dzwonki.
....................................................................

Żona wyjechała w delegację. Mąż rankiem bierze dzieciaka i wiezie do
przedszkola.
- To nie nasze dziecko - mówi przedszkolanka.
Jadą do drugiego.
- Nie znamy pana synka - słyszy w drugim.
Jadą do trzeciego, czwartego... wszędzie tak samo. Nie znają dzieciaka. W
końcu młody nie wytrzymał:
- Tato, zaliczamy jeszcze tylko jedno przedszkole i jedziemy do szkoły,bo
się w końcu na lekcję spóźnię!
.........................................................................

- Cześć tato, wróciłem!
Ojciec siedzący przed komputerem, nie odrywając wzroku od monitora pyta:
- A gdzieś ty był?
- W wojsku tato...
......................................

Widząc pijaka siedzącego nad butelką wódki ktoś zapytał:
- Czy to jest pańska jedyna pociecha życiowa?
- Nie. W szafie mam jeszcze cztery butelki.
....................................................................

Przychodzi murzyn do lekarza i mówi:
- Chciałbym być kwiatem.
Lekarz ostrzega go o ryzyku. Ten jednak nalega. Lekarz wziął do ręki nóż, obciął mu jaja i mówi:
- Teraz jesteś czarny bez.
................................................

- Tato! Tato! – wołają dzieci – Możemy sprzedać trochę twoich butelek i kupić chleb?
- Jasne... Ech... - pomruczał sobie ojciec. - Co wy byście, dzieci, jadły gdyby nie ja...
..........................................................

Lekcja religii w szkole. Ksiądz mówi o małżeństwie.
-Czy wiecie, że Arabowie mogą mieć kilka żon? To się nazywa poligamia. Natomiast chrześcijanie mają tylko jedną żonę. A to się nazywa... Może ktoś z was wie?
W klasie cisza, nikt nie podnosi ręki.
-To się nazywa - podpowiada ksiądz - mono... mono...
Jaś podnosi w górę rączkę:
-Monotonia!!
.......................................................

Dozorca na cmentarzu przychodzi do biura kierownika i gwałtownie domaga się podwyżki.
-Ale za co?Dlaczego? - pyta przełożony.
-Bo to cholery można dostać! Gdziekolwiek pójdę - "Tu śpi..."
"Tu leży....","Tu odpoczywa..." - a ty człowieku,haruj!
........................................................

Adwokat odwiedza w areszcie swojego klienta.
- Mam dwie wiadomości - mówi.- Dobrą i złą.Od której zacząć?
- Od złej - decyduje się więzień.
- No więc badania wykazały,że ślady DNA na miejscu zbrodni są identyczne z pańskimi.
- A ta dobra?
- Cukier i cholesterol ma pan w normie.

Humor (reaktywacja)

: 11 wrz 2010, 21:41
autor: Sony

Humor (reaktywacja)

: 12 wrz 2010, 01:30
autor: Regi83

Humor (reaktywacja)

: 14 wrz 2010, 21:12
autor: Kaspoll1988
http://www.youtube.com/watch?v=24zhARn1 ... 1&index=37 rosyjscy mechanicy:) działanie poduszki powietrznej :) hehe ja miałem ubaw

Humor (reaktywacja)

: 14 wrz 2010, 22:53
autor: Wyplosz
ale gosc odleciał :D:D

Neonówka - Opole 2010

: 18 wrz 2010, 16:40
autor: 1michal1
Jeśli macie ok 10 min to uśmiech z twarzy wam nie zejdzie 8-)
http://www.youtube.com/watch?v=i-a7sT_GBl8

Humor (reaktywacja)

: 18 wrz 2010, 20:08
autor: andrus4
Polaka Ruska i Niemca złapał Diabeł i mówi:
- Mam dla was trzy zadania:
1) Przejść przez most pod obstrzałem.
2) Przywitać się z niedźwiedziem podając mu rękę (uścisnąć łapę).
3) I zgwałcić bardzo starą i sprytną Indiankę.
Popatrzeli po sobie zdziwieni i postanowili podołać tym zadaniom. Pierwszy poszedł Rusek, lecz udało mu się dojść tylko do połowy mostu. Drugi poszedł Niemiec, przeszedł most, lecz gdy wszedł do klatki niedźwiedzia, on go wystraszył. Następnie poszedł Polak, przeleciał przez most, wpada do klatki, a tam jak nie zacznie się kotłować... (po prostu w powietrze wzbiła się kupa kurzu). Ale po jakiejś godzinie z klatki wychodzi zziajany, zdyszany i podrapany Polak i pyta:
- Ty Diabeł, to gdzie jest ta Indianka, której mam podać łapę?

Humor (reaktywacja)

: 19 wrz 2010, 18:48
autor: Sony
Zajechałem sobie na Orlen, wszystkie dystrybutory pozajmowane, więc stoję i czekam. Po mojej prawej jakimś starym zgruchociałym Fordem, który miał wyżarte pół dupy czeka na swoją kolej panienka (wlew po lewej). Zwolnił się dystrybutor, więc mówię pierdziele nic za mną nie stoi to wsteczny i sobie podjadę.

Ja wsteczny i zawijka, a ta franca z forda się przede mnie wepchnęła :D No ale mówię nic, śmiech mnie tylko ogarnął bo wlew miała po lewej, a dystrybutor był po prawej :D

Widziałem kiedyś taki filmik co laska BMW też tak podjechała i jak ciągnęła szlauf to ja pociągnęło po masce samochodu z powrotem :P Niestety tu nie było podobnie, ale ledwo co kobitka dała radę go dociągnąć :lol:

Nawet zdjęcie zrobiłem tak na szybkiego:
Obrazek

Miałem polewę jak nie wiem :509:

[ Dodano: 2010-09-20, 12:50 ]
Szybki lopez kocha się z dziewczyną.
Nagle dzwonek do drzwi
- o nie to mój mąż ! mówi kobieta - zabieraj rzeczy i uciekaj za okno -dodaje.
Szybki lopez pozbierał sie w mgnieniu oka fik za okno i go nie ma.
Kobieta przestraszona podchodzi do drzwi i pyta -kto tam?
- To ja szybki lopez zapomniałem spodni
________________________________
Podchodzi facet do recepcji i mówi:
-zasłałem łóżko
na co recepcjonistka:
-dziękujemy

-płosze bałdzo
_________________________________
Dlaczego blondynka liże zegar?
Bo Tic Tac ma tylko 2 kalorie
_________________________________
W kolejce stoją 6-letni syn i ojciec. Przed nimi stoi otyła kobieta. Synek mówi do ojca:
- Tato, patrz jaka gruba ta baba!
Ojciec się zaczerwienił, głupio mu się zrobiło i mówi:
- Synku, nie można tak mówić o ludziach.
- Ale ona jest taaaka gruuba!
Nigdy takiej nie widziałem!
- Dobrze, ale to niegrzeczne w ten sposób mówić o innych.
W tym momencie otyłej kobiecie przy pasku odzywa się komórka:
- Pi, pi, pi, pi...
A synek z przerażeniem:
- Tato! Uważaj! Będzie cofać!
_________________________________
Straszny wilk ogląda sobie pornola:
- Kurde, tyle fajnych rzeczy można było... a ja ją głupi zeżarłem...
_________________________________
Jedzie kierowca ciężarówki i widzi zielonego ludzika. Pyta się ludzika:
- czemu stoisz na ulicy?
- jestem bardzo głodny i jestem pedałem
Dał mu kanapkę i pojechał dalej. Spotyka czerwonego ludzika. Pyta się ludzika:
- czemu stoisz na ulicy?
- chce mi się pić i jestem pedałem
Dał mu picie i pojechał dalej.
Widzi niebieskiego ludzika. Wkurzony wysiada i pyta:
- a ty pedale czego chcesz?
- prawo jazdy i dowód rejestracyjny
_________________________________
Przychodzi baba do lekarza cala oblepiona jakimiś owadami.
Lekarz: Po co pani tu przyszła??
Baba: Zostałam zmuszona...
_________________________________
- 4 postacie siedzą przy stole.
Blondynka, mądra blondynka, Baba Jaga, Mis Yogi.
Kto zje deser?
- Blondynka ,bo reszta to postacie fikcyjne.
_________________________________
Przychodzi baba do lekarza ze śledziem na plecach.
Lekarz pyta:
- Co się pani stało?
A baba:
- Cicho, ktoś mnie śledzi.