
Stanął prawie na 2 miejscach parkingowych (za swoją linię wyjechał kawałek) przez co osoba parkująca obok niego musi wjeżdżać na chodnik...
A że to się przed moim miejscem pracy dzieje to ma za swoje


Sony pisze:Starszy dziadek się wku*wił niemiłosiernie i aż z piskiem opon ruszył z parkinguPodłubał naklejkę z minutę i zrezygnował