Toledo Club Polska

Koszi pisze:

Danielek. pisze:płaskie wycieraczki z Biedronki po 10zł

Ciekawe jak się takie wycieraczki spisują ?
Może sam bym sobie takie zapodał.

szymekgd pisze:

Koszi pisze:Ciekawe jak się takie wycieraczki spisują ?

Poprzednia edycja 2 letnie miesiace mi wytrzymala

U mnie takie wycieraczki wytrzymują średnio 4-5 miesięcy,kupuje najtańsze i zmieniam 2-3 razy w roku chyba że któraś padnie szybciej,przestałem inwestować w drogie wycieraczki po zakupie Boscha które wytrzymały nie wiele więcej niż te po 10 zł.
Przynajmiej nie żal mi ich wyrzucać

Wymiana welurowych dywanikow na gumy.
Proba zmiany kol na zimowe ale po godzinie sie poddalem. Zadna ze srub nie drgnela. Rozne klucze, stawanie i skakanie po kluczu, walenie mlotkiem i nic. A kola byly odkrecane jakies 2-3 miesiace temu.

Użyj przedłużki do klucza,np z rurki nie ma siły żeby nie puściła

Tylko żeby nie puścił sam łeb śruby, a gwint nie został w środku...

Jeśli spryska jakimś penetratorem to nie powinno tak się stać,jeśli boi się że urwie łep śruby to pozostaje jechać do zakładu wulkanizacyjnego niech oni wymieniają na swoją odpowiedzialność

Próbowałem odkręcić lampke od podświetlenia tablicy bo nie świeci....chyba młotek pójdzie w ruch bo śruby zajechane i skorodowane mocno. A tak na poważnie. Trzeba zdjąć plastik od klapy i od środka się tym zająć?

Bachor, norma w naszych autach i nie tylko, u mnie skończyło się przewierceniem śrub wiertarką

No trudno...mówiłe,że ciężkiego sprzętu użyje.
BTW jak by ktoś miał osłonke lampki na sprzedaż to przygarnę.

Wczoraj zmieniłem koła na zimowe, nie chciało mi się bo w bieszczadach wczoraj było +15 stopni w dzień, ale dobrze zrobiłem, bo dzisiaj już śnieg z deszczem... Postanowiłem jeszcze zrobić coś z hamulcami, które piszczały tylko podczas jazdy. Myślałem że cylinderek nie odbija ale okazało się, że przy wymianie tarcz musiałem zagiąć blaszkę, która zaczęła dotykać tarczy. Szybkie odgięcie i przestało piszczeć.

No i zimowy set on board. Po ciezkich bojach.