Toledo Club Polska

Wczoraj/dziś:
- czyszczenie turbosprężarki
- wymiana tulei wahaczy (Lemforder)
- wymiana sworznia prawego wahacza (Lemforder)
- wymiana uszczelek półosi (Corteco)
- wymiana oleju w skrzyni (Motul)
- ustawienie zbieżności

Drobne czyszczenie kokpitu i tapicerki, jutro wysmarowanie skórki i regulacja zawieszenia na gwintach

Wymiana kapci i wymiana po części wężyków podciśnienia od turbo
Kamko , jak będę pamiętał to zrobię fote jak wyszło,ale powiem szczerze że różnica powalająca,moja druga połówka mówi że teraz jest aż za jasno w kabinie

Polerka nadwozia woskiem koloryzującym. Pięknie się błyszczy

Wymiana chłodnicy, czujnika temperatury płynu i wtyczki przy czujniku. Już nie cieknie, nagrzany odpala bez problemu i trzyma równo wolne obroty.

Rozbiórka seata pod malowanie zaczęta ;D Dzisiaj udało mi się wymontować :
Lampy przód/tył, grill, błotnik lewy, spoiler, tapicerki drzwi, lusterka.

Dzisiaj musiałem trochę porzeźbić w Tolku wiertarką z końcówką szlifującą, żeby weszła nowa klapka podłokietnika... Później odkurzacz w dłoń i do dzieła

A u ojca w Fabii naprawiłem mu otwieranie szyby po stronie pasażera. Płytka była tak zaśniedziała, że ścieżki już z deczka zeżarte. No ale wyczyściłem i póki co działa.

Rozpoczęcie malowania stalowych felg

założenie radia CB na półce we wnęce pod włącznikiem świateł.
Podpiąłem się pod tablice z bezpiecznikami i jak stacyjka jest na ACCessories to CB ma prąd, a jak wyciągnę kluczyk, to się wyłącza i wszystko by było pięknie, gdyby nie to, że jak odpalę motor, to znowu radyjko nie ma prądu jutro przeróbka i podpięcie się pod inny kabel

A ja wczoraj umyłem Tolka - w przerwie miedzy opadami deszczu A w 307 kolegi wymieniłem płyn hłodniczy i linki hamulca awaryjnego.