Toledo Club Polska

wymiana mieszka dzwigni zmiany biegów. Gałka trzymała sie na zgrzewanej metalowej opasce czyli od nowosci nie byl wymieniany a mam juz prawie 200 000

Lutowanie przewodów wiązki okablowania przy wejściu w klapę bagażnika.

Jak głupi cieszyłem się, że mam w aucie bajer, który automatycznie wyłącza oświetlenie tablicy rejestracyjnej po podniesieniu klapy (że niby nie świeci mi w oczy jak sięgam po coś do bagażnika). Niestety okazało się, że to nie "cudowny bajer", nie jakiś wyłącznik rtęciowy, a po prostu nadłamane przewody w gumowej przelotce (problemy z działaniem świateł pojawiły się podczas korzystania z bagażnika przy silnych mrozach). Ostatnio oprócz braku świateł oświetlenia tablicy przestały też działać diody listwy "stopu", więc zacząłem grzebać i skończyło się lutowaniem przewodów

+ zmiana kół na letnie
+ wymiana wycieraczek szyb i zmiana płynu spryskiwaczy na letni

Umycie i położenie drugiej warstwy wosku COLLINITE 476.

Czyszczenie i nawilżanie skórki

Gruntowne odkurzanie, mycie itd.
Wymiana rozrządu, pompy wody, płynu chłodniczego, zmiana kapci na letnie.

Pomalowanie zacisków na czerwono i odkurzenie.

Czyszczenie turbiny robota zrobiona nawet szybko poszlo bo drugi raz wyciagałem turbo tylko teraz dostałem sie do wnętrza ;d

Posprzątałem środek i odkurzyłem, w planach było też mycie jednak pogoda zmieniła trochę plany
W ramach rekompensaty zamówiłem sobie kolejne klocki które pozwolą doprowadzić auto do perfekcji

Pomalowanie wszystkich czarnych elementów w przednim zderzaku co by się bardziej błyszczały (robota przy okazji ściągnięcia zderzaka). No i Tolkowi przybyło dziś parę KM i Nm. Jak skombinuje skaner to pochwalę się wykresem

Wymiana rozrządu. W Ecu zeszło 6h przez mojego poprzedniego mechanika który dał dupy ale grunt ze teraz wszystko śmiga