jonson22 wyjęcie, to tak jak piszą koledzy, kombinacja nożem, brzeszczotem itp
Stare tuleje i tak do wywalenia, więc wszystkie chwyty dozwolone
byle wahacza nie naruszyć
Do wprasowania nowych użyłem imadła, bo jakiejś mega wielkiej siły tam nie potrzeba, a robiąc to powoli, zachowujemy właściwy układ znaczników. Żeby poszło lżej, nowe tuleje posmarowałem delikatnie towotem, przed wciśnięciem