[ALL] Układ hamulcowy - klocki, tarcze, zaciski etc.

maniekmc · Post autor: **maniekmc** » 28 kwie 2009, 11:27

zajmował, a o co Ci chodzi?

Post autor: **Sony** » 28 kwie 2009, 11:29

W tylnej osi jest ten problem, że tłoczek często się kopie przez mocniejsze zaciskanie ręcznego i nie da się 'siłowniczka' w tłoczek schować, bo gwint go blokuje wewnątrz...
Skoro klocki już masz z jednej strony zużyte total to musisz wymienić cały tył - sprawa oczywista. A tarcze w jakim masz stanie ? Mam nadzieję że nie bawiłeś się w toczenie tarcz na tokarce, bo to by poniekąd tłumaczyło tak szybkie zużycie. Albo po prostu za często hamulca używasz

Dziwna sprawa skoro na jednym kole jest 5mm a na drugim prawie 0

Coś Ci nierówno łapią czy jak...

mlody · Post autor: **mlody** » 28 kwie 2009, 11:44

od kąd go kupilem jeszcze nigdy nie wymienialem tarczy czy klocków. a recznego uzywam tylko jak na postoju i to tez nie zawsze bo czasem wole go na biegu zostawic...
chodzi o wymiane kompletu w tylnej osi

Tomas · Post autor: **Tomas** » 28 kwie 2009, 11:53

ja miałem to samo. Jak zaciągnąłem hamulec ręczny, to jedna strona nie odbijała i u mnie była przyrdzewiała linka hamulcowa. Koszt wymiany 53zł za komplet 2 linek + 4pak złotego trunku dla kumpla

sobieraj10 · Post autor: **sobieraj10** » 28 kwie 2009, 19:04

U mnie był podobny objaw jaK u kolegi Tomasa, czyli byla prerdzewiala linka hamulcowa i wymiana jej załatwiła sprawe ;-)

servicemen · Post autor: **servicemen** » 28 paź 2009, 20:17

Chciałbym się podzielić informacjami na temat moich odczuć po wymianie klocków.Jeździłem na komplecie ATE przód i tył tarcze+klocki a ponieważ klocki się zużyły założyłem do tyłu ATE a na przód TEXTAR.Zrobiłem na tym zestawie kilkanaście tyś. I niestety Textar potrafi popiskiwać i brudzi felgę więc u mnie te klocki "lecą z dysku" przy kolejnej wymianie znów założę ATE.Różnicy w hamowaniu nie zauważyłem.

Szymek08 · Post autor: **Szymek08** » 29 paź 2009, 16:43

jam mam załozone na przedniej osi Tarcze ATE PowerDisc + klocki ATE nie pamietam jakie. Zestawik zakupilem jakies poł roku temu na Allegro i jak narazie jestem bardzo zadowolony, zadnych piskow i nic takiego. Toledo hamuje o niebo lepiej i nie jest to tylko moje subiektywne odczucie ale po porownaniu z toledo kolegi na seryjnym komplecie wypadaja bardzo dobrze (powiem wiecej nie ma czego porównywać) A chamowanie ze 180 km/h do 0 poprostu bajka(staje "prawie w miejscu" testowane na pasie startowym pilskiego lotniska - a testowalem na lotnisku bo mieszkam jakis 1km od niego . Pozdrawiam

maniekmc · Post autor: **maniekmc** » 21 lis 2009, 17:08

Nie odbijają ci od razu cylinderki w zaciskach i dlatego masz ten warkot- warto się temu przyjrzeć, bo pewnie są już dojechane.

Tomas · Post autor: **Tomas** » 21 lis 2009, 17:37

A nie dzieje Ci się to czasem jak jedziesz w deszczu? Ja miałem prawie identyczne objawy, tylko że działo mi się to właśnie w deszczu lub kiedy jezdnia była mokra. Okazało się, że to była wina czujnika ABS. Jakieś zwarcie dostawał od wilgoci czy coś. Po wymianie wszystko ustało. Jeżeli to czujnik (co jest bardzo prawdopodobne), to musisz podpiąć autko pod komputer i sprawdzić. Powinien być w pamięci zapisany kod błędu i będziesz wiedział o które konkretnie koło chodzi.
Taki czujnik to wydatek w granicach 80zł

Lucas · Post autor: **Lucas** » 21 lis 2009, 18:16

Takie zgrzytanie to tak jakby właśnie ABS działał chyba.
Więc może jakiś kabelek coś nie styka przy czujniku, albo może sam czujnik ABS jest właśnie walnięty.