Dzisiaj u siebie wymieniałem tą żarówkę. Pokrętło środkowe można wyciągnąć w każdej pozycji i nie ma mowy uszkodzeniu go. U mnie wyszło z delikatnym oporem ale bez problemu. Wyciągnąłem palcami bez użycia żadnych kombinerek.
Żaróweczkę można elegancko wyciągnąć przy użyciu pęsety naklejając wewnątrz jej ramion paski dwustronnej taśmy klejącej. Prawdopodobieństwo zgniecenia żarówki znikome, wychodzi malinowo
.
Przed zamontowaniem nowej żarówki polecam delikatnie podgiąć styki w które wpinana jest żarówka.
One są jakieś takie mało sprężyste i po zamocowaniu nowej żarówki myślałem, że jest spalona i nie świeci, latała sobie luźno góra - dół. Po dogięciu siedzi sztywno jak należy i świeci ok.
Ps. Można kupić dwa rodzaje tych żarówek T5: 12V 1,2W oraz 12V 2W, ja zapodałem tą pierwszą.