
Wnętrze stało się przytulniejsze.
. Do tego zakupiłem fajne, czarne dywaniki welurowe (nawet maja napis SEAT
). Na koniec założyłem komplet osłon silnika (z bardziej elastycznego tworzywa) z blokami tłumiącymi hałas i muszę przyznać, że faktycznie jego poziom znacznie się obniżył. Cała dzisiejsza impreza kosztowała mnie 650 zł więc do stycznia/lutego nic już nie będę przy tolku robił 
Zamówiłem też białe tarcze zegarów bo oryginalne są mało czytelne.
Teraz czuję się jakbym jechał starem 266 na oponach terenowych
Od razu zrobiło się jaśniej bo są okrągłe lampy a nie prostokątne i jest ich 4. Częsci 300zł 