Montaż przednich chlapaczy na zimę aby syfem zimowym po aucie nie chlapało. Chlapacze wyciąłem od spodu aby woda, która się dostanie między nie a karoserię mogła swobodnie spłynąć dołem aby nie stała na dnie chlapacza negatywnie oddziałując na blachę, zabezpieczenie kierownicy preparatem do pielęgnacji skór oraz nałożenie twardego wosku na cały samochód. Teraz zima mi a raczej seatowi nie straszna