Dziś okresowe badanie techniczne a tam szok totalny,niemoc,prawie łzy w oczach z autem prawie w porządku tylko końcówki obie(już wymienione) i tylne hample do poprawy tylko Daniel,diagnosta,który zawsze mi podbijał jakieś 2 tygodnie temu udusił się jedzeniem [*] . A ja głupi myślałem,że jest na urlopie