Toledo Club Polska

Dzięki Sony,

Sony pisze:poczciwego Windowsa XP

Mam to samo.

4 GB...
To jest minimun w dzisiejszych czasach, dlatego napisałem, że lepiej dokupić jeszcze troche RAMu.
Pracowałem na Win 8 i 4 GB RAM... szału nie było, dało się przeżyć, ale lepiej mieć coś więcej.
A jeśli chodzi o system operacyjny... wole Win 7.

koti, jeżeli to dla córy to pewnie coś mniejszego by pasowało
http://allegro.pl/sony-vaio-svt13-11m1e ... 73144.html

wg mnie bardzo fajna sprawa, jakość wykonania rzadko spotykana w dzisiejszych czasach, do tego sprawny serwis

ogólnie popatrz za tymi soniakami vaio, są wieksze matryce, ale zobaczysz- z czasem córa będzie chciała zatargać do szkoły/kawiarni/do koleżanek i wtedy coś typu 17" to jak brać ze sobą telewizor

lipto0n, właśnie córa męczy mnie że chce taki mały ekran.
Mi się wydaje to trochę niepraktyczne i pewnie za rok trzeba będzie kupić jej nowego lapka. Bo jak tu coś napisać w word lub zrobić jakąś prezentację na tak małym ekranie.

koti pisze:lipto0n, właśnie córa męczy mnie że chce taki mały ekran.
Mi się wydaje to trochę niepraktyczne i pewnie za rok trzeba będzie kupić jej nowego lapka. Bo jak tu coś napisać w word lub zrobić jakąś prezentację na tak małym ekranie.

Własnie, poza tym, jak Twoja córka posiedzi kilka godzin przed tak małym ekranem, wtedy zaczną ją boleć oczy.
Dlatego według mnie lepiej kupić np. 17"...
Moze i wagowo będzie więcej ważył, ale będzie się lepiej na takim pracowało.

a po kiego Ci 17" calowy kloc? Nie dość, że duże i ciężkie to bateria też trzyma gorzej nić w mniejszym. A jak chcesz duży ekran to zawsze jest jeszcze komp stacjonarny na którym prace w np wordzie są znacznie bardziej wygodne.

Ja bym ci polecał coś takiego:
http://allegro.pl/ultrabook-asus-s46cm- ... 94523.html

z prockiem i5 też są.

Ja dla siebie kilka tygodni temu kupiłem ultrabooka z Samsunga z ekranem 12,5" i bardzo dobrze się na nim wszystko robi. Do tego jest poręczny i bez problemu można z nim chodzić czy chociażby trzymać w jednej ręce.

Jeśli córa Ci wierci dziure o małym to szukaj właśnie jakiegoś ultrabooka do 14"
z taka wielką 17" będzie się męczyć.
Wiadomo, że im ekran większy tym lepszy ale laptop jest stworzony z myślą o mobilności a nie postawić na biurku i niech leży bo nie wygodne jest zabieranie go ze sobą. W takim wypadku to do 2000zł na prawdę można kupić mocną maszynę stacjonarną.

A co do Vaio to serwis jest w Pradze i cokolwiek się nie dzieje muszą go tam wysyłać, a to trochę trwa. Znajomy ostatnio oddawał Vaio na gwarancji. Miesiąc już czeka.
On ma właśnie 17" także wiem jaki to jest kloc.
Jemu się nie chce tego lapka nawet przenosić z biurka na stół...


No i oczywiście lepiej Win7 niż 8

Acer z tego co pamiętam serwis ma w Bratysławie więc też długo się czeka na naprawę.
Małe laptopy są fajne bo sa poręczne, a jak trzeba popracować to można zewnętrzny monitor podpiąć.
Wszem i wobec odradzam DELL serii VOSTRO. Mimo dobrych parametrów chodzi jak wóz z węglem.

ODI pisze:Wszem i wobec odradzam DELL serii VOSTRO. Mimo dobrych parametrów chodzi jak wóz z węglem.

A tu się nie zgodzę Mam Vostro 3460 , był to przemyślany wybór i trafny. Myślę, że u Ciebie to wina software'u bardziej. Jedyne co mogę zarzucić, to słaba karta Wifi. Reszta super.

ja latam na acer aspire v3-771g
procek 3.4
17,3 hd +led
8 gb memory
1000 gb HDD
GEFORCE GT 650 M 2 GB

Jak ktoś chce sprzęt wziąć jakiś podręczny ze sobą to zamiast laptopa lepiej kupić netbooka. Ciężko pogodzić kilka rzeczy na raz. Jak będzie mały ekran to wtedy będzie marudzenie, że do dupy jest, bo filmy na takim małym ekranie oglądać to mało fajnie. Do gier też by się większy przydał itepe itede...