Bartek26 pisze: ↑09 sie 2022, 16:29
może warto przemyśleć zrobienie paru napraw samemu
1. Nie mam czasu, ani warunków na demontaż turbosprężarki. Docelowo będę ją wysyłał na przegląd do firmy, w której mi ją składali.
2. Wtryskiwacze muszę oddać do lokalnej miejscówki, która mi je zweryfikuje pod kątem sprawności. No i zapewne wpadną tak czy siak 230-tki docelowo.
3. Te kilka innych rzeczy to owszem mogę sobie ogarnąć samemu, ale patrz punkt 1 (brak czasu). Dodam do tego, że nie chce mi się już tyle dłubać przy aucie co wcześniej