Toledo Club Polska

diesel zawsze zapali

O ile jest powyżej 10 stopni C

Ja w sumie jestem zadowolony z diesla ale chyba następna będzie benzynka z turbo

Mam porównanie z Civikiem 1.8/140 i niby czuć więcej mocy w Hondzie, ale jednak momentu obr. brakuje...

Lucas, w największe mrozy mój wolnossak nie zawiódł mnie ani razu

Mnie turbossak zawiódł raz, ale wystarczy raz aby stracić moje zaufanie
Dostanie nowe świece i może to go zmotywuje do działania.

I tak diesle VW sa jednymi z najbardziej niezawodnych wg. mnie, ale jeśli chodzi o niezawodność rozruchu w niskich temperaturach to i tak do benzyniaka im brakuje. Jak są takie mrozy jak ostatnio to śmiać mi się chciało jak rano u rodziców pod blokiem prawie żaden diesel nie odjechał.

adamwwy pisze:Jak są takie mrozy jak ostatnio to śmiać mi się chciało jak rano u rodziców pod blokiem prawie żaden diesel nie odjechał.

Jak się dba o samochód to nie ma takiej możliwości żeby nie odpalił,ja w swoim widzę niewielki różnice przy odpalaniu w lato czy zimie.Gorzej jest z tymi co zaczynają przygotowywać się do zimy jak już nastała.Dobry aku,dodatek smarujący do ropki bo niestety od dawna nasza ropa jest sucha jak wiór i po kłopocie.

ww200 pisze:adamwwy napisał/a:
Jak są takie mrozy jak ostatnio to śmiać mi się chciało jak rano u rodziców pod blokiem prawie żaden diesel nie odjechał.



Jak się dba o samochód to nie ma takiej możliwości żeby nie odpalił,ja w swoim widzę niewielki różnice przy odpalaniu w lato czy zimie.

Zgadzam się. Przed moim blokiem to kilka benzyniaków nie odpaliło a mój odpalił

Właśnie ja też byłem przeciwnikiem Diesli dopuki ojciec nie zakupił Tolka II TDI i szczerze mówiąć wątpię zebym zakupił kiedys turbo Pb - no chyba ze zaczna palić tyle co TDI. Ktoś wczesniej pisał że Pb pali mu 5.5l/100km przy 90 km/h Ja powiem tak to mój Tolek 1.9 TDI przy tych 90km/h schodzi bez najmniejszego problemu do 3.8l/100km. a na autostradzie na trosie ok 1000km przy predkosciach 140-180km/h najczesciej 160km/h pali 5.6l/100km i tu sie ujawnia przewaga DIESLA - czysta ekonomia i tyle niech to osiagnie jakas bezyniak (no chyba ze przy turlaniu sie a nie jechaniu) Nie bede się juz rozwodził na temat ELASTYCZNOSCI - bo szkoda czasu. Mówiąc któtko jak Narazie TDI jest dla mnie THE BEST

Zawsze miałem benzyniaki,od 3 lat posiadam też i diesla (wcześniej był to polonez z silnikiem citroena, teraz jest opel astra) i różnica np. przy rozruchu zimą jest widoczna. Spalanie to fakt jest mniejsze, jednak ja nie umiem zaufać żadnemu dieslowi jak benzyniakowi (może wynika to z moich doświadczeń z dieslami), ale nigdy nie dopuszczę do takiej sytuacji, aby mieć jedno auto i żeby to był diesel...

hohoho, ale znów się temat rozkręcił Temat, jak widać, rzeka