Pawcio3city pisze:Mi przez ten cały rozrusznik padał aku. Tulejki były do dup.. i przez to akumulator się szybciej rozładowywał. W efekcie już zrobiony rozrusznik chętnie kręci ale do kręcenia potrzebuje prądu. Po niezbyt eleganckim odpaleniu zapalała mi się na ok 2, 3 sekundy kontrolka ABSu na desce. Wyczytałem, że jest to spowodowane słabym naładowaniem baterii. W tej chwili akumulator się ładuje. Rano nadejdzie dzień sądu. Jeśli dalej będzie robił problem z odpaleniem to zostawiam go na kolejną noc u mechanika.
Kontrolka to chyba normalnie sie zapala.