Jaki silnik najlepszy do benzynki i diesla?

[vwir]

Taka mała uwaga: dużo mocy przydaje się właśnie przede wszystkim na naszych drogach, żeby móc dynamicznie wyprzedzać na krótkim dystansie. Na autostradach mi spokojnie wystarczało moje 110km, ale zachipowałem właśnie ze względu na drogi gorszej kategorii.

[mariusz88]

co do spalania przy deptaniu to przynajmniej u mnie jest te 20l chyba nie osiągalne, wracając z Niemiec (Frankfurt nad Menem) do granicy miałem około 700 km i przeleciałem ten dystans w niecałe 4 godziny, wskazówka praktycznie nie schodziła poniżej 180km/h a czas przejazdu liczę łącznie z postojem na tankowanie, z moich wyliczeń spaliłem na tym dystansie około 16 ltr na 100km, kolego weź pod uwagę jak obciążony jest silnik 100 czy 125 konny przy rozpędzaniu się np. 120-180 czy nawet na 4 czy 5 biegu 90-120, 2,3 rozpędza się w tych przedziałach bez wysiłku spalając przy tym te same bądź mniejsze ilości paliwa, zasada jest taka sama jak w TDI, seryjna 110-tka spali więcej niż 110+ właśnie ze względu na większą moc i mniejsze obciążenie silnika (wyższy moment obrotowy), z twoich postów wnioskuję że nie miałeś do tej pory do czynienia z większymi silnikami, bądź też mocniejszymi bez różnicy czy Pb czy ON. Co do lubi gaz, nie lubi gazu jest to tylko głupie tłumaczenie partacza który spieprzy ci instalację zawinie kasę i z bani a jak coś nie tak to "ten typ tak ma", albo "te silniki nie lubią gazu" idt itp. Podstawa to dobry warsztat wiedzący co robi i odpowiednie do mocy silnika graty od LPG, oszczędność przy wybraniu tych tańszych na styk do mocy jest złudna bo potem będziesz pisał "szarpie, nie ma mocy co zrobić" a partacz powie "panie, te silniki nie lubią gazu to dlatego" ...

marek_igor, faktycznie w takim razie mówiłem o innym silniku

vwir, zgadzam się w 100%

[danieldeni20]

Rozmawiałem wczoraj ze znajomym z forum który mnie nie czaruje i mówi , że jeździł przez jakiś czas takim w pracy ... Trzeba liczyć spalanie 13-15l przy nie pilnowaniu pedału gazu ... jest to na mój portfel za dużo ;/

Co do zakładu zakładającego instalacje nie ma takiego dobrego w pobliżu.. możne coś w 3mieście jest więc musiałbym poszukać ;] Sam już nie wiem Holera Leony 1.8 T łatwiej znaleźć. Toledo wolę ale sam nie wiem jaki silnik bo w Niemczech same 150tki więc 170tka to boziu szukaj Chyba zmienię markę

[eko_zgonuś]

ja bym Ci proponowal 1,6. Najbardziej popularny, często dostepny za smieszne pieniądze, mało pali a z osiagami nie jest tak kiepsko.

[skaza24]

dużo mocy przydaje się właśnie przede wszystkim na naszych drogach, żeby móc dynamicznie wyprzedzać na krótkim dystansie. Na autostradach mi spokojnie wystarczało moje 110km

Różnie można na to patrzeć . Ja jeżdżę tak 50 % miasto swiatła korki itp.
drugie 50 % krajowe i trochę ekspresówek ale jakoś nie potrzeba gwałtownego przyspieszania że niby dokąd ? ... Żeby po chwili po hampalch dawać bo komuś na dupie siedzę znów albo dziury i koleiny .
To raczej większa moc na trasy szybkiego ruchu by mi się przydała bo moim 1.6 mija sie z sensem jechać 180 km/h przez dłuższy czas

[danieldeni20]

ja bym Ci proponowal 1,6. Najbardziej popularny, często dostepny za smieszne pieniądze, mało pali a z osiagami nie jest tak kiepsko.

bym może i wziął bo jest jak mówisz ale jestem młody to te 125 ciut za mało ;] Honda accord VI która jest na drugim planie ma jeszcze 2.0 147 KM i taka jednostka by mi pasowała tylko to Vtek i jest dziura oraz mniej mi się podoba jak Tolek ;]

Dzisiaj widziałem jak 1M w TDI spychali na pobocze w ładnym szarym kolorku Oo"

Jechałem kiedyś Fordem Probe 2.2 Turbo i spodobało mi się, że nie czujesz 160ciu i do końca (225kmh) wciska w fotel

[CandyCane]

ja bym Ci proponowal 1,6. Najbardziej popularny, często dostepny za smieszne pieniądze, mało pali a z osiagami nie jest tak kiepsko.

Na ten moment "wszystkie" dostępne są za śmieszne pieniądze, czy to diesel czy benzyna Jak przyjdzie co do czego i oglądniesz to już wiesz dlaczego śmieszne pieniądze.

Uważam że dałem jak na Toledo dużo, bo wyniósł mnie w kwietniu 17, jak widzisz w 1.6. Powiesz mi że przepłaciłem, a ja Ci powiem idz i kup bezwypadka dzisiaj taniej. Nie twierdze że za 15 takiego nie znajdziesz, ale za 10-13 to są te "piękne" i tańsze okazy
Wniosek prosty, na pewno taniej wyjdzie zdrowy 1.6, niż diesel, ale przynajmniej dla mnie, śmieszne pieniadze to są jak na Toledo 10tyś i okolice. (w tym przypadku mówie o swoim roczniku 2003).

[jakub_bb]

danieldeni20, ja bym Ci proponował 1.8 jeśli jest zdrowa jednostka to na prawdę jest spora różnica z 1.6. Poza tym to jeden z lepszych silników do gazu, albo kup TDI 110
2.3 fajne ale wszelkie koszta również są większe.
A jeśli chodzi o moje osobiste zdanie to 1.6 nigdy bym nawet nie oglądał ;P

[CandyCane]

... 1.8 jeśli jest zdrowa jednostka to na prawdę jest spora różnica z 1.6...

Szczególnie 'katalogowo', a na drodze pewnie zniknie w oczach
Coś widocznie na chore 1.8 ciągle trafiam

[mariusz88]

danieldeni20, a jaki miałbym cel z tym "czarowaniem", pytałeś o opinie to Ci wszyscy radzą z doświadczenia co i jak, spalanie na poziomie 13-15 ltr to będziesz miał jak będziesz jeździł tak jak większość przedstawicieli na drodze, nie mówię że wszyscy ale głównie kamikadze duży wpływ na spalanie ma stan techniczny auta, a wiadomo jak to jest w Polsce z firmówkami... kto nie dopadnie to w pedał nie patrząc na nic, tym bardziej jak dorwał się do firmowego 2,3 150-170 KM, drugą ważną sprawą jest to jakie masz założone wtryski załóż jakieś walteki powolne to ci wciągnie te 16ltr, a załóż hane czy baracudę i masz ładnych parę litrów na 100 mniej ale to musisz już poczytać o instalacjach itd żeby się samemu przekonać, nie będę Ci na siłę zachwalał AGZ czy AQN bo każdy ma inne potrzeby ale myślę że swoje stanowisko w sprawie zająłem także powodzenia w poszukiwaniach