- długa śruba a najlepiej gwint o długości 30 - 35 cm o fi takim jak śruba do belki ( chyba M12 to było)
- 2x nakrętka z podkładką
- 2 szerokie grube podkładki ok 1 cm grubości i o szerokości większej niż otwór
- tulejka na ok 5-10 cm długa żeby po obwodzie wewnętrznym takim jak dziura w belce
spytacie poco taka długa śruba, szerokość tulei do wprasowania + szerokość ucha w belce + tuleja i podkładki. po co aż 1 cm podkładka by się nie gięła przy wciskaniu tulei tą podkładką, poco tulejka na 5-10 cm bo po wprasowaniu wychodzi jakieś 3 cm samo mocowanie.
Po wprasowaniu i złożeniu wszystkiego opuszczamy samochód.
Ważna ale to najważniejsza sprawa, założone tuleje przykręcamy jak samochód stoi na kołach i w tedy skręcamy na maxa bo inaczej jak go w powietrzu skręcicie zadziałają siły skrętne i rozerwą tuleje jak będziecie jeździć
2 na belce i na tulejach powinny być otwory jak macie ja założyć. Otwór w belce należy potraktować równo z tym dzyndzelkiem na tulei no i powinna tez być strzałka w kierunku jazdy.
Wymiana trwała 3-4 godziny bez kanału w domu w garażu:D i samodzielnie
jeżdżę nic nie stuka i nie puka. Tak ze jak masz czas i chęci to jest to do ogarnięcia samodzielnie
mogłem tu namieszać z moim opisem ale generalnie mój zestaw wyglądał podobnie jak tu na filmiku i zasada ta sama. tylko u nas ma wargę ochronna i podtoczenie od strony zewnętrznej by to dalej nie weszło. i dwa oryginalne tuleje mają podwójną blachę na obwodzie.
https://www.youtube.com/watch?v=Nwil1YfsaIQ podobnie wyglądał mój w ciągacz do tulei opis filmiku jest jako przód ale tak wygląda też do tyłu.
P.S.: Sie kurde rozpisałem!
