Kurde nadal nie mam czasu i możliwości podmiany zaworków a bardzo by było miło żeby to było to
. Czy to czyszczenie ma sens czy tylko na tydzień da rade i klops?Lubie przy nim grzebać ale poprawiać to samo już nie bardzo
po ściągnięciu tego kapturka nie straci szczelności? Jak będzie trzeba to zamówię nowy ale tak na ryzyk to już nie ... czyszczenie gruszka wężyki oleje i filtry dość mnie wydoiły . Powiecie oddaj do mechera jak nie umiesz czegoś...nie ma mowy uczę się na błędach ,zajmie to dużo czasu i jazdy komunikacją ale coś się może kiedyś komuś doradzi z własnego doświadczenia
szymekgd pisze:I tak wyregulował,że przeładowuje?
Zakładzik dość nowy w okolicy(może z 2 lata) ale podobno gość wie co robi na dobrym sprzęcie w sterylnych warunkach i w przyzwoitej cenie . Ale nie mam jak sprawdzić bo nie mam wakumetru a vagiem w vcds lite chyba się nie da albo nie potrafię. A mam wind..7 i zwykły vag com słabo współpracuje.