Witam mam ten sam problem turbo sie wiesza identycznie jak u kolegi korect, sprawdzalem logi i wedlug mnie jest ok cisnienie ktore potrzebuje komputer a cisnienie ktore dostaje jest bardzo zblizone czyli jak czytalem gdzies w postach cisnienie dostarczone dogania wartosc cisnienia potrzebnego czyli pozycja 3 dogania pozycje 2 czy na tej podstawie mozna wykluczyc iz turbawka jest uszkodzona czy tez nie??
kolego powiem tak. Jeżeli twój seacik ma już około 200 000 to możesz pomału zastanawiać się nad regeneracją turbo. Te turbiny są tak skonstruowane i żadko która wytrzymuje więcej. najpierw bym radził zacząć od najtańszych sposobów czyli: wymiana: ZAWORU N75, przewodów podciśnienia lub poprostu czyszczenie turbo jeżeli to nie pomoże to niestety musisz regenerować
logi mysle ze poprawnie robilem wedlug instrukcji napisanej na forum na rozgrzanym silniku i podczas jazdy. fakt tolek ma juz 182000 niecale wiec moze to byc to ale jak kolega koti radzi podjade do speca i niech sprawdza jutro tez zajrze pod pokrywe i sprawdze stan przewodow podcisnieniowych moze ktorys sparcial czy przetarl. Moze znasz koszt takiego sprawdzenia turbawki??
Bodek, ja mam 170 000 ale mil i odpukac moje problemy z zawieszka turbiny skonczyly sie po pozadnym przedmuchaniu jej na trasie (tak jak ktos z kolegow dal mi rade) . Od tamtej pory mam swiety spokoj.
Pozdrawiam
WOLF69 pisze:Bodek, ja mam 170 000 ale mil i odpukac moje problemy z zawieszka turbiny skonczyly sie po pozadnym przedmuchaniu jej na trasie (tak jak ktos z kolegow dal mi rade)