Kolizja - kogo wina?

Luźne gadki o wszystkim
Awatar użytkownika
Roxon40
Moderator
Posty: 4527
Rejestracja: 14 lis 2009, 22:37
Auto: Renault
Model: Laguna III 2.0 140KM PB
Lokalizacja: Zabrze

Kolizja - kogo wina?

Post autor: Roxon40 »

Wrobel pisze: (a gdyby jechała karetka?)


Tylko że karetkę słychać i widać (przynajmniej tak powinno być :)
....... Było 121,8 KM i 253,1 Nm .......
....... Było 137,1 KM i 303,2 Nm .......
....... Było 154,5 KM i 339,7 Nm .......
:diabelek: EcuProject :diabelek:
:one: Jest 140 KM i 195 Nm Pb :582:
Awatar użytkownika
Wrobel
Forumowicz
Posty: 107
Rejestracja: 15 sty 2012, 13:29

Kolizja - kogo wina?

Post autor: Wrobel »

Sytuacja jest niejasna, liczę że pomożecie tak dla przyszłej informacji (może kiedyś się przyda), czy będąc na miejscu kierowcy z samochodu A, jak i z B wiedziec jakie kroki podejmować :-P
s
szymekgd
Forumowicz
Posty: 4280
Rejestracja: 27 lip 2010, 14:22

Kolizja - kogo wina?

Post autor: szymekgd »

To że kierowca A czegoś nie dopełnił nie zdejmuje winy z B...

Nie była wzywana policja, więc teraz co najwyżej roszczenie cywilne można wnieść, nie będzie pkt karnych, mandatów a szykuje się długa sprawa z wzywaniem rzeczoznawców sądowych itp.

[ Dodano: 2013-01-25, 14:09 ]
Wrobel pisze:Sytuacja jest niejasna, liczę że pomożecie tak dla przyszłej informacji (może kiedyś się przyda), czy będąc na miejscu kierowcy z samochodu A, jak i z B wiedziec jakie kroki podejmować :-P


Co sąd to wyrok, więc nie licz na identyczną sytuację :mrgreen:
Michal
Awatar użytkownika
vwir
Zasłużony
Posty: 2838
Rejestracja: 20 lis 2009, 09:58
Auto: DS5, Leaf
Model: 2.0HDI, EE
Lokalizacja: okolice Krosna

Kolizja - kogo wina?

Post autor: vwir »

Miałem dokładnie taką samą sytuację. Tyle tylko, że gość skręcił we mnie bez kierunkowskazu. Przede wszystkim - czy to faktycznie jest skrzyżowanie z punktu widzenia głównej drogi? Nie interesuje mnie jaki znak stoi przy drodze podporządkowanej, bo jadąc pojazdem B nie widzę tego znaku. W moim przypadku na głównej drodze stał jedynie znak informacyjny 'droga z pierwszeństwem przejazdu' a taki znak NIE oznacza skrzyżowania. Więc jeśli jadąc główną drogą nie masz oznakowania poziomego lub pionowego które oznaczałoby skrzyżowanie (lub linia ciągła) to możesz wyprzedzać. W moim przypadku skńczyło się w sądzie (ten z pojazdu A upierał się, że to skrzyżowanie i też nie miał przeglądu ;) ). Sąd orzekł winę kierowcy kierującego pojazdem A.
Awatar użytkownika
Wrobel
Forumowicz
Posty: 107
Rejestracja: 15 sty 2012, 13:29

Kolizja - kogo wina?

Post autor: Wrobel »

vwir, jeszcze rok temu żadnych znaków tam nie był - gdzie jest możliwość potwierdzenia że to jest 'skrzyżowanie'?
Awatar użytkownika
vwir
Zasłużony
Posty: 2838
Rejestracja: 20 lis 2009, 09:58
Auto: DS5, Leaf
Model: 2.0HDI, EE
Lokalizacja: okolice Krosna

Kolizja - kogo wina?

Post autor: vwir »

Organoleptycznie ;) Jedziesz autem - jak masz stwierdzić, czy to przed Tobą to skrzyżowanie? Przecież nie bedziesz chodził po urzędach i pytał. Jeśli nie widzisz znaku ostrzegawczego oznaczającego skrzyżowanie (lub informacyjne droga z pierwszeństwem przejazdu ALE z tabliczką o przebiegu skrzyżowania) i nie widzisz też linii ciągłej to możesz wyprzedzać. Koniec kropka.
Awatar użytkownika
Roxon40
Moderator
Posty: 4527
Rejestracja: 14 lis 2009, 22:37
Auto: Renault
Model: Laguna III 2.0 140KM PB
Lokalizacja: Zabrze

Kolizja - kogo wina?

Post autor: Roxon40 »

W przepisach ruchu drogowego. Tam jest wyjaśnione pojęcie skrzyżowania.
....... Było 121,8 KM i 253,1 Nm .......
....... Było 137,1 KM i 303,2 Nm .......
....... Było 154,5 KM i 339,7 Nm .......
:diabelek: EcuProject :diabelek:
:one: Jest 140 KM i 195 Nm Pb :582:
Awatar użytkownika
Roxon40
Moderator
Posty: 4527
Rejestracja: 14 lis 2009, 22:37
Auto: Renault
Model: Laguna III 2.0 140KM PB
Lokalizacja: Zabrze

Kolizja - kogo wina?

Post autor: Roxon40 »

vwir pisze: Jeśli nie widzisz znaku ostrzegawczego oznaczającego skrzyżowanie (lub informacyjne droga z pierwszeństwem przejazdu ALE z tabliczką o przebiegu skrzyżowania) i nie widzisz też linii ciągłej to możesz wyprzedzać. Koniec kropka.


Czyli rozumiem że jak jadę drogą podporządkowaną i stoi znak ustąp pierwszeństwa to mogę wyprzedzać do woli ?

Dziękuję nie chcę żeby mnie z głównej jakiś TIR sprzątnął.

EDIT: teraz tak spojrzałem na spokojnie na ten rysunek.

Fakt kierowca A jest winny, Tan namalowałeś te "ustąp pierwszeństwa" że myślałem że dotyczy tej drogi na której się wyprzedzacie.
....... Było 121,8 KM i 253,1 Nm .......
....... Było 137,1 KM i 303,2 Nm .......
....... Było 154,5 KM i 339,7 Nm .......
:diabelek: EcuProject :diabelek:
:one: Jest 140 KM i 195 Nm Pb :582:
Awatar użytkownika
vwir
Zasłużony
Posty: 2838
Rejestracja: 20 lis 2009, 09:58
Auto: DS5, Leaf
Model: 2.0HDI, EE
Lokalizacja: okolice Krosna

Kolizja - kogo wina?

Post autor: vwir »

Znak ustąp pierwszeństaw to znak ostrzegawczy, oznaczający skrzyżowanie (jeden z kilku). ;)
Awatar użytkownika
Wrobel
Forumowicz
Posty: 107
Rejestracja: 15 sty 2012, 13:29

Kolizja - kogo wina?

Post autor: Wrobel »

Dodałem znak który stoi przy głównej drodze (nie jest to obszard zabudowany - dodam)

Obrazek
ODPOWIEDZ