Toledo Club Polska

Dobrze, pomimo że badanie techniczne z Austrii będzie ważne, to u nas na dzień dzisiejszy ma wynik negatyny bo auto nie ma tablic. Diagnosta bez tablic przeglądu nie zrobi i tyle.

ale nie potrzebujesz żadnego diagnosty. Ja z kompletem dokumentów poszedłem od razu do WK i samochód został zarejestrowany, a w DR wpisali termin kolejnego badania ten z holenderskich papierów i pieczątka starostwa.

[ Dodano: 2012-10-12, 23:12 ]
i u diagnosty byłem dopiero za rok na normalnym OBT

eko_zgonuś, nie będę się spierał, ale tłumaczę Ci że od 8.10. przepisy się zmieniły i bez przeglądu ani rusz ! a znowu u diagnosty ani rusz bez tablic ! Rejestruję samochody zza granicy już kilka lat i nie jestem świeżakiem w temacie. Spróbuj na dzień dzisiejszy zarejestrować auto przywiezione lawetą - WK wyśle Cię na przegląd, po kupnie u nich czerwonych, próbnych tablic i wtedy możesz wrócić.

eko_zgonuś, marek_igor, Co wydział komunikacji to inna interpretacja tych samych przepisów,np.zarejestrowanie quada w 2008r w Wałbrzychu też było niemożliwe,bo to nie jest tzw. "pojazd samochodowy inny",pan kierownik powiedział nie,bo nie,ale za to w Oławie już dało rade i tak zarejestrowana Yamaha Grizzly jexdzi do dziś.Następnie Ustawa Prawo o ruchu drogowym mówi,że pojazd zarejestrowany może być na adres oddziału firmy,do której należy je3żeli jest to inny adres niż adres prowadzenia działalności a w ałbrzychu nie może być,bo rozporządzenie jakieś tam tego zabrania tylko,że ustawa jest ważniejsza niż rozporządzenie,ale lepiej z koniem sie nie kopać

U mnie w wydziale komunikacji nie uznali badań z Niemiec i musiałem cisnąć robić swoje bo niby na niemieckim badaniu było ważne dwa lata a dla Polski to nie jest ważne. Mi pierwszy rok mina o 2 miesiące i musiałem jechać na stację.

bo w PL uznają właśnie tylko te roczne. Jak widać co WK to inna polityka...

Co wam powiem to wam powiem, niby angole to tępy naród , ale samochód po pierwszym zarejestrowaniu dostaje blachy aż do śmierci, chyba że ktoś sobie wykupuje osobiste blachy. Później nikt już nie płaci za przerejestrowanie, jest tylko zmiana właściciela przez wysłanie papierów do DVLA ze zmianą danych na nowego właściciela pojazdu.
Jest to duże ułatwienie dla policji i temu podobnych organów.

I brak marnowania metalu na ciagle nowe tablice. Tylko do nowych aut, w polsce tez planują cos takiego zrobić przynajmniej raz w wypowiedziarz rządu widzialem