dominik pisze:tak wogóle to awaryjne są od tego aby sygnalizować awarię pojazdu
A ja czasami awaryjnymi podziekuje i ostrzege przed niespodziewanymi utrudnieniami na drodze...
dominik pisze:tak wogóle to awaryjne są od tego aby sygnalizować awarię pojazdu
Dziękuje,ale nie chce skończyć jak Andrzej L.Ja awaryjnymi dziękuje na mieście a poza nim naprzemiennie włączam kierunkowskazy co na zabudowanym według mnie mogłoby dezorientować niektórych.Ijeszcze jedno małe OT a mianowicie zauważył ktoś taki przepis,że osoba,która jako ostatnia stoi przed zamkniętym przejazdem kolejowym musi obowiązkowo trzymać hamulec i w ten sposób sygnalizować własnym "stopem",że trzeba się zatrzymać,bo minie się obiło to o uszy kilka lat temu i na wszelki wypadek stosuje a jak to się ma do kodeksu drogowegodominik pisze:migacz1981, na prezydenta.