[1L] Masło w misce olejowej!

szymekgd · Post autor: **szymekgd** » 06 lis 2011, 21:25

Danielek., oleju w plynie chlodniczym to w standardzie nikt nie powinien miec

Danielek. · Post autor: **Danielek.** » 06 lis 2011, 21:29

W moim poprzednim aucie i teraz w Toledo mam taki nalot,pokonuje rano do pracy 6-7 km wskazówka dochodzi do ok 85*C wiec myślę że jest to uzależnione od krótkich odcinków albo od używanego oleju, w moim przypadku jest to Castrol Magnatec 10W40.
Oczywiście zakładam że żadne wycieki oleju ani ubytek płynu chłodniczego nie występuje.

dude88pl · Post autor: **dude88pl** » 06 lis 2011, 22:57

Również pokonuje tego typu krótkie odcinki zwłaszcza w nocy... Może poprostu Castrol tak ma :-P

Ja obecnie używam Mobil 1 5W-50

lipton1977 · Post autor: **lipton1977** » 07 lis 2011, 17:59

Witam ja do pracy jadę 4 kilosy i masła nie mam pod korkiem, już po 3 km wskazówka się pionuje, a jezdże na schellu 5w 40 syntetyk wymiana co 15 tyś.Ale zimą kiedy są duże różnice temp może się pojawić masełko szczególnie gdy pokonujemy małe odległości.Niema się czym przejmować.

Post autor: **DzieX** » 10 lis 2011, 23:41

Danielek. pisze:W moim poprzednim aucie i teraz w Toledo mam taki nalot,pokonuje rano do pracy 6-7 km wskazówka dochodzi do ok 85*C wiec myślę że jest to uzależnione od krótkich odcinków albo od używanego oleju, w moim przypadku jest to Castrol Magnatec 10W40.
Oczywiście zakładam że żadne wycieki oleju ani ubytek płynu chłodniczego nie występuje.

Coś Ci sie wolno nagrzewał. Ja po połowie tego dystansu mam 90 na blacie.

dude88pl · Post autor: **dude88pl** » 11 lis 2011, 23:42

DzieX, zależy z jaką prędkością go pokonujesz :-D

szymekgd · Post autor: **szymekgd** » 12 lis 2011, 09:43

dude88pl, 8km to ja tdi w miescie rozgrzewam,benzyna powinna rozgrzac sie duzo szybciej,po to wlasnie ma ´ssanie´...

tomektak · Post autor: **tomektak** » 12 lis 2011, 22:02

szymekgd pisze:dude88pl, 8km to ja tdi w miescie rozgrzewam,benzyna powinna rozgrzac sie duzo szybciej,po to wlasnie ma ´ssanie´...

No właśnie nie po to ma "ssanie"...
Jak to określiłeś "ssanie" (wzbogacanie mieszanki) ma na celu zniwelowanie efektu skraplania się paliwa na ściankach cylindrów gdy te są zimne, co natomiast powoduje zubożenie mieszanki paliwowo-powietrznej w cylindrze.
Dodatkowo to paliwo ze ścianek dostaje się do oleju i go rozrzedza - dlatego jak jeździmy często na zimnym silniku trzeba często zmieniać olej = oczywiście jak silnik się rozgrzeje to sobie wyparuje.
Efekt ten najlepiej widać w nowych dieslach z filtrem cząstek stałych - płyn do dopalania sadzy jeszcze lepiej osiada na zimnych cylindrach, a ponieważ ma wyższą temperaturę parowania to nie znika tak szybko z oleju. Okazuje się wówczas, że oleju "przybywa" gdy taki diesel jeździ po mieście na krótkich odcinkach.

szymekgd · Post autor: **szymekgd** » 12 lis 2011, 23:14

tomektak, masz oczywiscie racje: "ssanie" ma na celu wzbogacenie mieszanki do szybszego osiagniecia przez silnik temp. pozwalajacej na prawidlowe odparowanie i zaplon paliwa (rownomierna praca), ale jest to tez zwiekszenie ilosci paliwa przez komputer (wyzsze obroty) spowodowane np. potrzeba doprowadzenia do temp. pracy katalizatora itp., a to prowadzi do szybszego rozgrzania silnika.

mlodytoledo2712 · Post autor: **mlodytoledo2712** » 08 lut 2014, 14:34

witam z gory mowie ze nie znalazlem takiego podobnego tematu a jesli byl to sory , mam wielki problem posiadam toledo II 1.6 8v 101 km i wszystko bylo okej dopoki dziewczyna nie wjechana na wysoki kraweznik (nie wjechala tylko walnela w niego az:) i na drugi dzien chcialem zobaczyl co tam pod maska odkrecam kurek od silnika do oleju a tam mleko ;((( auto sie nie grzeje i nie ubywa plynu ani nic mial ktos taki problem pomozcie ...