Pękniete mocowanie napinacza

Wszystko o silnikach wysokoprężnych
Awatar użytkownika
koti
Zasłużony
Posty: 1394
Rejestracja: 04 sie 2008, 16:50
Auto: Seat Toledo 1M
Model: 1.9 TDI
Lokalizacja: Grójec

Pękniete mocowanie napinacza

Post autor: koti »

Martinez pisze:amortyzator w silniku

To jest napinacz paska wielorowkowego. Uszkodzenie nienaprawialne, musisz wymienić cały element.
Ja za Ruville razem z amortyzatorem płaciłem 240zł.
Seat Toledo II, 1.9 TDI 110 KM ASV, 2000r.
Awatar użytkownika
toledziak95
Forumowicz
Posty: 401
Rejestracja: 19 maja 2008, 21:25

Pękniete mocowanie napinacza

Post autor: toledziak95 »

Wymień przy okazji pasek, nie wiele a jednak oszczędzi Ci rozwalania za jakiś czas...
m
marc27
Forumowicz
Posty: 111
Rejestracja: 24 sie 2009, 17:20
Auto: Seat Toledo 1M
Model: 1.9 TDI
Lokalizacja: Warszawa

Pękniete mocowanie napinacza

Post autor: marc27 »

Przy wymianie trzeba jeszcze zwrócić uwagę na stan sprzęgiełka alternatora, gdyż jest ono często powodem awarii amortyzatora.
Marek
Awatar użytkownika
koti
Zasłużony
Posty: 1394
Rejestracja: 04 sie 2008, 16:50
Auto: Seat Toledo 1M
Model: 1.9 TDI
Lokalizacja: Grójec

Pękniete mocowanie napinacza

Post autor: koti »

marc27 pisze:zwrócić uwagę na stan sprzęgiełka alternatora

Potwierdzam. U mnie to sprzęgiełko było już prawie zatarte i powodowało straszne nagrzewanie się amortyzatora napinacza.
Seat Toledo II, 1.9 TDI 110 KM ASV, 2000r.
Awatar użytkownika
peter174
Zasłużony
Posty: 634
Rejestracja: 01 sie 2008, 13:24
Auto: Seat Toledo 1M
Model: 1.9 TDI ASZ
Lokalizacja: Białystok

Pękniete mocowanie napinacza

Post autor: peter174 »

czesto jest ten amortyzatro nazywany tłumikiem drgań
[center][you] jeżeli szukasz jakiejś instrukcji o swoim Seacie to[/center]
[center]Obrazek[/center]
Awatar użytkownika
Martinez
Forumowicz
Posty: 539
Rejestracja: 28 kwie 2009, 11:31

Pękniete mocowanie napinacza

Post autor: Martinez »

Ok dzięki za pomoc.

koti, 240 to koszt napinacza + sprzegiełka? sam to zrobiles?

Czy mogę tym autem przejechac 20 km? musze jakos do domu wrocic...
Bóg stworzył Seata bo wie co to jest prawdziwe piękno... :)

http://toledoclubpolska.pl/viewtopic.php?t=1212
Awatar użytkownika
toledziak95
Forumowicz
Posty: 401
Rejestracja: 19 maja 2008, 21:25

Pękniete mocowanie napinacza

Post autor: toledziak95 »

Martinez pisze:Ok dzięki za pomoc.

koti, 240 to koszt napinacza + sprzegiełka? sam to zrobiles?

Czy mogę tym autem przejechac 20 km? musze jakos do domu wrocic...



Nie wiem dokładnie co on tam napędza, jeśli tylko alternator i klimę to możesz, ale na przykład pompa wspomagania to już nie. Pompa wody na 20 km myślę, że byś dojechał i bez niej, choć ryzyko duże.
Awatar użytkownika
koti
Zasłużony
Posty: 1394
Rejestracja: 04 sie 2008, 16:50
Auto: Seat Toledo 1M
Model: 1.9 TDI
Lokalizacja: Grójec

Pękniete mocowanie napinacza

Post autor: koti »

Martinez, TUTAJ masz wyliczone co ile mnie kosztowało.

EDIT.
Scaliłem z istniejącym tematem.
Seat Toledo II, 1.9 TDI 110 KM ASV, 2000r.
m
marc27
Forumowicz
Posty: 111
Rejestracja: 24 sie 2009, 17:20
Auto: Seat Toledo 1M
Model: 1.9 TDI
Lokalizacja: Warszawa

Pękniete mocowanie napinacza

Post autor: marc27 »

Czy mogę tym autem przejechac 20 km? musze jakos do domu wrocic...

Na moje oko to tylko amortyzator się urwał a napinacz powinien nadal działać. Sprawdź, czy pasek jest napięty i zabezpiecz urwany element żeby nie uszkodził paska. Powinieneś wówczas dojechać pomału.
Marek
Awatar użytkownika
mlody158
Forumowicz
Posty: 147
Rejestracja: 22 lis 2008, 17:59

Pękniete mocowanie napinacza

Post autor: mlody158 »

Ja mam taki amortyzator oryginalny bo miałem wymieniać a potem kupiłem cały napinacz (ale Tobie urwało odlew wiec się nie przyda). Musisz sprawdzić jak pisali wyżej sprzęgiełko alternatora bo sam z siebie nie mógł się tak urwać musiał mieć już duże drgania prawdopodobnie przez sprzęgiełko lub ewentualnie przycierającą się rolkę odwracającą chodź tam jest mocne podwójne łożysko ale i z dużym przebiegiem na nie przychodzi czas, koszt ori sprzęgiełka to koszt u mnie ok 120 zł montaż jak masz klucz specjalny dasz rade sam jak nie to nie dasz. Jak poluzujesz pasek po zablokowaniu wirnika alternatora, koło pasowe/ sprzęgiełko ma się blokować kręcąc w prawo w lewo ma się ślizgać z niewielkim oporem. Jeśli tak nie jest do wymiany, jak nie wymienisz po niedługim czasie spowrotem urwie amorka, napinacz itp ze względu na zbyt wysokie drgania występujące do prędkości obrotowej ok 2- 2,2 tys obr. szczególnie na biegu jałowym jeszcze jak teraz grzeją świece żarowe. Jeśli chodzi o dalszą jazdę to z taką awarią możesz jechać, są ludzie co jeżdżą bez tego, np jak się amorek(tłumik drgań) wyrabia, zaczyna chrobotać to go wywalają, ale trzeba się liczyć że bez niego szybciej zużywa się napinacz i łożysko. Żeby odkręcić go musisz ściągnąć napinacz, najlepiej jest od dołu po ściągnięciu osłon, jest wszystko jak na dłoni można dodatkowo wszystko sprawdzić, od góry też da rade ale ciężko jest napiąć napinacz żeby go zablokować, ewentualnie można zesunąć pasek ehh rozpisałem się niepotrzebnie :]

ps. poszło info na priva co i jak konkretnie.
ODPOWIEDZ