Sorki bardzo bartolomeus ale kompletnie wyleciało mi z głowy. Od 4.30 jestem na nogach(z resztą jak co dzień) w pracy, dopiero co wróciłem i padam na ry..
Nie pomogę Ci dziś niestety bo zostawiłem szefowi mojego tolka, a wziołem ducato gdyż o 1.00 znów z wozu i śmigam w trase. Najszybciej bede mógł skrobnąć jutro około 10.30 jak zjade do chałupki. Jeszcze raz przepraszam.
[ Dodano: 2011-06-15, 10:44 ]Zanim padne i przyjmę pozycje horyzontalną
to w końcu podam Ci jak podpiete są przewody: A2, B4, C1, D3. I silniczek bedzie gadał.