Witam wszystkich. Mam taki mały problem. 2 dni temu nabijałem klimatyzację (łącznie z czyszczeniem, smarowaniem itp). Gościu który mi nabijał po 30 minutach testu szczelności stwierdził, że klima najprawdopodobniej jest nieszczelna (po 30 minutach minimalnie spadła wskazówka na wskaźnikach z ciśnieniem). Ja go poprosiłem mimo to o nabicie jej małą ilością płynu chłodzącego. Gdy nabiliśmy (ja jestem zielony i sie na klimie wogole nie znam) nabijacz stwierdził iż klima działa poprawnie ponieważ oba wentylatory chłodnicy po załączeniu klimy się włączyły i sprężarka zaczęła działać. Stwierdził też że czuje w momencie włączenie klimy chłodne powietrze (ja tego z kolei nie czułem). Chcę nadmienić, że wąż który idzie przy chłodnicy w momencie tego testu był chłodny. Po 2 dniach stwierdziłem, że klima wogóle nie działa (gdy załącze na klimatronicu klime to słysze jedynie, że cos sie przestawia), gdy podniosłem maskę to wąż od klimy był pokojowej temperatury (ani ciepły, ani zimny). Domyslam się, że układ klimatyzacji jest nieszczelny, ale czy moze być jeszcze jakis inny problem? Proszę was o pomoc w diagnozie w tej sprawie, ponadto czy znacie jakis dobry serwis klimatyzacji samochodowej na terenie warminsko-mazurskiego? Ale taki, ktory nie bedzie doil frajera który sie nie zna na klimie na kase. Z góry dzięki za pomoc. Pozdrawiam ALL