Dzięki za info. W sumie objawy na to wskazują, ale zawsze lepiej się upewnić przed wydaniem 2,5 stówek
Co do reanimacji, to nie było czego reanimować, bo po wyjęciu samej wkładki była czysta jak łza. Ale i tak dostała kąpiel w izopropylu. W piątek mam jeszcze pojechać do zakładu, w którym robię to czego sam nie dam rady
na podmianę na oryginał BOSCHa i na próbną jazdę. No i oczywiście na VAGu czyściutko. Pewnie już siada ta przepływka, w końcu ma prawie 7 latek ...
Thx.
[ Dodano: 2011-06-03, 12:37 ]Niespodzianka - prawdopodobnie znalazłem rozwiązanie i wygląda na to, że nie była to wina przepływki.
Wczoraj powalczyłem z samochodem - wkładkę już miałem czystą, przeczyściłem dodatkowo siatkę w obudowie przepływki, choć nie była zbyt brudna. Dodatkowo po zdjęciu rury łączącej przepływkę z przepustnicą zobaczyłem, że rant rury od strony przepływki w jednym miejscu zawinięty jest do wewnątrz. Oczywiście poprawiłem przy montażu.
I dodatkowo wyczyściłem czujnik Halla na wałku rozrządu. Był trochę zabrudzony olejem, jak mi swego czasu silnik pocił się pod pokrywą zaworów.
Dodatkowo ustąpił objaw lekkiej trzęsawki silnika na biegu jałowym i zniknął objaw mulenia. Pojeździmy - zobaczymy
Więc albo był brudny Hall, albo ciągnął lewe powietrze za przepływką.
Tuti.