Toledo I z silnikiem 1.9 TD(I)

Tomas · Post autor: **Tomas** » 23 wrz 2009, 20:43

Nie spiesz się z zakupem bo za tą cenę można wyczesać nowszą sztukę i lepiej wyposażoną. Coś za bardzo wyczyszczony silnik, u mnie w 1M nawet tak czystego nie mam, a skoro wyczyszczony na glanc, to możliwe że coś tam ten silnik może być podejrzany. 161tys przebiegu, to kpina.

Dla mnie np. to ogłoszenie jest bardziej realne i chyba nawet tolo lepiej wyposażone http://otomoto.pl/seat-toledo-C9321881.html

jakmic · Post autor: **jakmic** » 23 wrz 2009, 21:07

zastanowie sie

Misiek · Post autor: **Misiek** » 23 wrz 2009, 23:55

Tomas pisze:Dla mnie np. to ogłoszenie jest bardziej realne i chyba nawet tolo lepiej wyposażone http://otomoto.pl/seat-toledo-C9321881.html

220 tysięcy to też "symbolika" jeśli chodzi o auto z 1995 roku :-|

Generalnie większość aut do sprzedaży ma "właściwy" przebieg ok 200 tysięcy km (+/- w zależności od rocznika), a prawda jest taka, że jeśli auto jest sprowadzone powiedzmy od Niemców czy Holendrów i ma silnik diesla, to albo ma przelotu ok 25 tysięcy na rok użytkowania, albo kupione było po mniejszym lub większym dzwonie (wtedy przebieg może być mniejszy, ale za to blacharsko może być różnie). I nie ma co wierzyć w zapewnienia, że akurat to auto pochodzi od jakiegoś dziadka, który tylko po zakupy i do kościoła jeździł. W 2008 roku sprowadzono ponad 1 milion aut (dane SAMAR), według ogłoszeń same bezwypadkowe, garażowane, od pierwszego właściciela (starszego pana) i z przebiegiem ok 200 tys. :mrgreen:

Lucas · Post autor: **Lucas** » 23 wrz 2009, 23:56

Petlik pisze:Moim zdaniem jest maksymalnie przechwalony:
"brak jakichkolwiek ognisk rdzy" - czyzby to auto wody nie widzialo? To nie jest rocznik 04, a 94...
"Niesamowicie oszczędny" - fakt, diesel, ale czy az tak oszczedny jak go chwala?
"Mały przebieg - 161 tys" - diesel i 161 tys po 15 latach? Wolne zarty...

Zastanawia mnie tez fakt, ze nie ma obrotomierza. To normalne?

Brak rdzy możliwe że wiele razy był u blacharza

Oszczędny ? czemu nie ? w porównaniu z benzynami to na pewno
no ale przebieg to niestety nie uwierzę ;/

Martinez · Post autor: **Martinez** » 24 wrz 2009, 09:30

Misiek pisze:W 2008 roku sprowadzono ponad 1 milion aut (dane SAMAR), według ogłoszeń same bezwypadkowe, garażowane, od pierwszego właściciela (starszego pana) i z przebiegiem ok 200 tys.

Trudno sie nie zgodzić z Miskiem, statystki aż biją po oczach. prawda jest taka ze tolki w dieslu mają przebiegi grubo ponad 300k. jedyny plus jest taki że jeździły po dobrych drogach i były regularnie serwisowanie...

Tomas · Post autor: **Tomas** » 24 wrz 2009, 10:43

ale co to jest 300tys km dla diesla? Znajomek taksiarz ma merola 200D (model 124) i ma już na nim bańkę nakręconą i mówi, że nic się nie dzieje. Ważne, żeby nie oszczędzać na olejach i pilnować kiedy robić servis heh
Mój oficjalnie ma nakręcone 214tys km i bym się wcale nie zdziwił jakby faktycznie miał przejechane ze 400tys km

Wazne, ze silniczek suchulki, oleju nie wciąga, dynamika OK, więc co ja będę się martwił kilometrami skoro autko dobre

mlody158 · Post autor: **mlody158** » 24 wrz 2009, 12:29

on chyba był pukniety z tyłu

jakmic · Post autor: **jakmic** » 24 wrz 2009, 13:20

czemu puknięty z tyłu????????????

szparagb · Post autor: **szparagb** » 24 wrz 2009, 13:34

Pewnie dlatego że źle spasowana tylna klapa. Porównaj szczeliny.

MCdusza · Post autor: **MCdusza** » 24 wrz 2009, 17:48

zobacz ze szczeliny na tylnej klapie nie sa rowne, ciekawe jak wyglada podloga bagaznika?! a rdzy szukaj w progach (najszybciej chyba zżera), nadkola, no i przy klapce wlewu;]

I jak koledzy wyżej pisali, nie napalaj sie tak ze juz je kupisz. ja ze szczecina pod warszawe jechalem po niby takie ekstra toledo po remoncie, bezwypadkowe, na zdjeciach wygladal ok, a na miejscu okazalo sie ze to kaszanka, widac bylo ze byl bity z 3 stron, oczywiscie sprzedawca glupka udawal ze nic o tym nie wie;] wolalem miec w plecy kase za pociag niz go kupic;]

do kolegi Petlika: pamietaj ze w tamtych czasach obrotomierz byl dodatkowa opcja, taki rarytas :-D