Drzwi od strony kierowcy mają zupełnie inny odcień, błotnik chyba też. Może nic groźnego, ale zapytaj co było.
[ Dodano: 2014-02-01, 11:07 ] "PRZEPRASZAM TAM W PRZEBIEGU WYSTAPIŁ MAŁY BŁAD BO MA 165 TYSIECY. A ROZRZĄD BYŁ ROBIONY PRZY 120 TYSIACACH ZLE ZROZUMIAŁA MNIE MOJA PRACOWNICA SERDECZNIE PRZEPRASZAM. KLOCKI BYLY WYMIENIANE RONWIEZ PODAM PANU VIN T SPRAWDZI PAN SOBIE PRZEGLAD SERWISOWY .
W RAZIE WIECEJ PYTAN PROSZE O KONTAKT TELEFONICZNY.
VIN :VSSZZZ1MZ3R010530 "
To do tego Tolka o którym pisałem wyżej.
Czy ktoś jest w stanie zdekodować VIN ?
Moc to wybaczam, wiem, że musi być więcej
Przebieg i tak mały jak na ten rok
Te zdjęcia w sumie nic nie mówią, bo z zewnątrz zapuszczony jak klacz po rodeo, nie wiadomo co jest brudem a co lakierem, a wewnątrz nawet nie widać czy to wersja z climatronikiem.
No ale zdjęcia w poniedziałek jakieś ponoć dostanę.
A d_u_p_a bita że oznaczeń nie ma ?
Z tego co wiem to oryginalne sporo kosztują wiec zazwyczaj się pomija ten szczegół przy naprawach.
Ale sprzedawca uczciwy, przynajmniej nie kłamie że nie bity.
To część osób z forum też ma bity w dupcie bo nie mają oznaczeń.
SebaR pisze:Z tego co wiem to oryginalne sporo kosztują wiec zazwyczaj się pomija ten szczegół przy naprawach.
Ale jeżeli ktoś miał oznaczenia i po stłuczce kupił bez oznaczeń to zawsze mógł swoje nakleić a nie od razu biec do ASO po nowe.
Nie mówię, że nie mógł być puknięty w tył ale wszystko się ładnie zgrywa i jeżeli byłby walnięty to chociaż ktoś się przyłożył do sklejania a nie na odwal się.
Nie no to normalka że się zaraz po kupnie z tyłu oznaczenia ściąga, to 100pkt do skila tuningu, a może same odpadły, np. ze starości.... jak tam wolisz/lubisz.
Wg mojej oceny złapał dzwona w tyłek. W końcu sprzedający nie pisze że bezwypadkowy.
Zero fotek ze środka ? Whay ?
Rzeczywiście masz racje wszytko ładnie się zgrywa. Ocynk blachy pewnie też został poprawiony. Bo jak się furę sprzedaje to samochód musi być doprowadzony do super stanu dla następnego klienta typu "ŁADNY":
"....W Seacie wszystko sprawne, zawieszenie bez stuków, (teraz fajne) lakier w bardzo ładnym stanie, nie pozaginany nie porysowany, climatronic oraz cała elektryka działa bez zarzutów. Silnik pracuje bardzo ładnie jest suchy, przyspiesza bardzo ładnie. Skrzynia, sprzęgło w bardzo dobrym stanie, suche." i najważniejsze:
Auto nie wymaga żadnego wkładu finansowego.
Oj oj.....naród nawiny. Szkoda że jeszcze nie ma przepisowych 180k przejechanych.
A ty przypadkiem nie masz czegoś wspólnego z tym SEACIKIEM?