

czy szarpanie ma coś wspólnego z prędkościomierzem ?DarekStolarski pisze:Moim zdaniem dużo lepsze byłoby stworzenie nowego odrębnego tematu niż wachlowanie teraz 94 stron żeby znaleźć 10 postów które mnie interesują
A moim zdaniem jesteś leniwyDarekStolarski pisze:Moim zdaniem dużo lepsze byłoby stworzenie nowego odrębnego tematu niż wachlowanie teraz 94 stron żeby znaleźć 10 postów które mnie interesują

Tylko, że wtedy ten temat byłby najpopularniejszym na forumLub stworzenie tematu "Szybkie pytanie szybka odpowiedz" wzorem innych for internetowych.
Gdzie zamiast wachlowania kilkudziesięciu stron tematu mozemy szybko uzyskać szybka odpowiedz/ nakierowanie na problem i przekierowanie do właściwego tematu w celu głębszej lektury.
Chęci przede wszystkim jak się szuka pomocy, a jak błyskawicznie ktoś szuka odpowiedzi w ciągu 5 minut to niech mechanika odwiedzi.Joe*Quarry pisze:wczoraj odwiedzałem groby, i chyba u jednego z przodków zapaliłem za mało zniczy, i zrobił mi chochlika, a mianowicie po wyjeździe z cmentarza przestał mi działać prędkościomierz a co za tym poszło to: kilometry ani drgną, średnie ani tymczasowe spalanie komputer nie pokazuje, wariuje mi ile zostało do zatankowania, i zauważyłem że na drugim biegu szarpie mi samochód w przedziale od 1100 - 1400 obr/min ehhhczy szarpanie ma coś wspólnego z prędkościomierzem ?
I zamiast tworzyć tematy na paredziesiąt stron lepiej tworzyć nowe, żeby forum pozostało "żywe". A jeśli stworzyłbym temat dostałbym odpowiedź, że było na forum i temat do śmietnika. Leniwy nie jestem ale moim zdaniem jeśli nie musimy to po co utrudniać sobie życie.