no kaseciak...był aha czyli jakby na ten panel zdejmowany. rozumiem. dzieki jakby ktos potrzebowal to sie mozemy dogadac bo mi sie kaseciak spalił.
pozdro

witam
znalazłem o takie coś dzisiaj w schowku : do czego to moze byc ktos wie ?


http://imageshack.us/photo/my-images/19 ... 17679.jpg/

http://imageshack.us/photo/my-images/19 ... 17680.jpg/

aha no to tak spróbuje dzisiaj, i dam znac jakie były efekty a jak sie wkurzę i pociagne z całej siły to tez dam znac , wtedy pewnie zmienie całość, bo gumka na bacie jest strasznie skorodowana i nawet juz sie krecic nie chce wiec sytuacja a w razie czego wpadne to mi pomozesz %%% hehe pozdrawiam ...

aha no spoko rano powalczę, no ale druga reka trzymasz bebechy zeby z przypływu mocy nie wyrwac ? czyli tylko w pozycji pionowej przechylajac w lewo i w prawo ( tzn w strony kół a nie maski przód =tył)

spec napisał/a:
Może w jakimś konkretnym położeniu trzeba szarpać?

"jak się odkręci antenke należy ciągnąć ją do góry przechylając na boki...tam dalej trzyma ją taki grzybek i musi wyskoczyć z zabezpieczenia;)"



kurcze i ja nie moge mojej anteny wymienic, szarpię i nic, a boje sie urwać ...

a co powiecie na temat STATOIL ??? Chyba nie mają złego gaziku tam ? Widzę że Shell wygrywa Dobrze ze w Zamościu są obie stacje to wybiore po zagazowaniu ( z tym ze na Statoilu mam karte na punkty ), porównam ceny i najwyzej na Shellu tez zaczne zbierac PKT

dzondzo pisze: Ogólnie ma nakręcone 110 tys. km, potwierdzone w serwisie Seata

Czy taka usługa była płatna ? Jak tak to wieleee ???

witam
rowniez mam takie pytanko co zrobic przed zamontowaniem LPG ? Jestem zdecydowany zagazować Seata (1.6 SR) , z tym że : po wymianie oleju i filtrów minęło 7 tys km (świec 18 tys km) , także pytanie takie : Czy jeszcze pojezdzic pare tysiecy wymienic filtry olej i dopiero wtedy gaz, czy ...

No właśnie mój to jest ten wyjątek bo został sprowadzony osobiście spod salonu , i sam go prałem juz tu na miejscu dla samego siebie żeby odświeżyć poprostu (norma).
A to że Włosi nie dbają to juz wiadomo bylo od dawna, ale wiesz Panie Kolego z każdego kraju czy z Belgii,czy z Francji czy z innego ...

no bo pewnie baba go serwisowała w jakimś śmiesznym warsztacie i taką mini ksiazke pisali natomiast autko jest naprawde w wyśmienitym stanie, ten przebieg wydaje sie być realny, przeglad przeszedł wzorowo, a od spodu wyglada jak nowy (ciepłe Włochy zero soli ) takze tylko korzystać:)