Witam Jestem tu nowy ale mysle za posiedze tu na dluzej poniewaz wczoraj zakupilem sobie toledo i mam w nim kilka rzeczy do roboty dobra przechodze do konkretu mam taki problem przy silniku 2.0 16v ze jak jest zimny to ma tak niskie obroty ze gaśnie musze go podtrzymywac na obrotach az zalapie temperature i wtedy trzyma obroty w granicy 500 na obrotomierzu a jak wlacze klime to tak samo obroty obnizaja sie i czasami zgasnie jak z wysokich obrotow zejde szybko na wolne. Od czego to moze byc? Da sie to ustawic? Nie wiem czy to cos w komputerze nie jest bo caly czas pali mi sie kontrolka od absu i przy ostrym hamowaniu nie zalaczaja sie wogole tez przy odpalaniu go nie swieci sie wogole kontrolka od poduszki moze to wszystko jakos jest polaczone?
no w weekend będe chciał właśnie posprawdzać wszystkie czujniki przy kołach może któryś nie podłączony albo zabrudzona złączka a z tymi obrotami wiecie może od czego to może być?albo jak można je zwiększyć?
[ Dodano: 2009-09-26, 10:45 ] kurde patrząłem własnie te absy i niby wszystkie kable są podłączone dobrze nie są zabrudzone ani nic. moze jakiś błąd jest w komputerze który blokuje abs? może być taka opcja? jeszcze jedno pytanko co do pompki paliwa czy ta główna pompka ta zewnetrzna bedzie pasowała z seta toledo 93 r 1.6 do tego mojego 2.0 16 v?
co do tych swiecących kontrolek sprubuj zrobic reset komputera.odłacz akumulator na 30 minut i potem podłacz, zapal auto i niech chodzi na wolnych obrotach az sie wentylator właczy.bez dotykania pedału gazu!!!!
komputer sie zaprogramuje od nowa i moze bedzie ok.moze....
a jesli chodzi o pompke to ja sadze ze nie spasuje.różnica jest w cisnieniu podawanego paliwa. 1.6 8V a 2.0 16V sadze ze niebardzo.poszukaj na allegro pompki od takiego samego silnika.
jesli niemam racji niech mnie ktos poprawi
Cześć.
Temperatura mocno spadła i auto ładnie odpala ale obroty trzymają się zaledwie na poziomie 500. Czyżby to czujnik temperatury, ten który podaje informacje do komputera?
Problem mam taki, że jak odpale auto (chwilke porkęcę szkoda że nie na dotyk) to samochód wchodzi na 1200obr i trzyma tak lecz ruszyć odrazu nie mogę bo nie wchodzi na obroty bławi się i może zgasnąć muszę ruszać na półsprzęgle ten sam problem jest jak na luzie dodaje gazu to też obroty nie wchodzą płynnie tylko dławią się dopóki silnik się chociaż lekko nie nagrzeje. Miałem robioną podstawke od monowtrysku, uszczelka pod kolektorem i ustawiany zapłon ale nadal nie mam pojęcia co może być przyczyną spalanie przy tym też jest duże benzyny bo muszę co 2-3tankowanie gazu tankować benz za 20zł. Nie sprawdzałem na benz ale nie raz na gazie jak silnik ciepły nie chce mi odrazu zejść do normalnych obrotów 800 tylko stoi na 1200 i po krótkiej chwili schodzi do 1000 i to norma.
a ja to bym proponował test.
zanim odpalisz zimne auto, podnies maske, i w plastikowym króćcu, tam gdzie termostat i czujniki od temperatury sa, zdejmij kostke od czujnika , który jest w dolnej czesci króćca.u góry sa dwa, na dole trzeci.
potem zapal auto i zobaczysz czy bedzie lepiej.
spróbuj i daj znać
pzdr