Strona 31 z 141

Co mnie w..rwia??

: 28 paź 2011, 10:26
autor: kuba88w
Szymek08, miałem dokładnie tak jak Ty, policjant na przystanku, zero reakcji z mojej strony bo zakręt zasłonił... 76km/h na 50 i w efekcie wyskoczyłem ze 100 zł i z 4 punktów

Co mnie w..rwia??

: 28 paź 2011, 16:14
autor: Roxon40
Polska kultura na drodze ehhhhh

Co mnie w..rwia??

: 28 paź 2011, 21:00
autor: mcsurf
miśki z suszarami o 3 w nocy :\

Co mnie w..rwia??

: 02 lis 2011, 19:19
autor: siemionek78
dzis kierowca sprintera zajechal mi droge z lewego pasa centralnie na mnie jechal musialem odbijac w prawo uderzylem w kraweznik i nowiusienka opona zimowa zmieniona 3 dni temu poszla sie czesac :evil: felga troche obtarta ale chyba cala

Co mnie w..rwia??

: 03 lis 2011, 12:45
autor: Kitaj
A mnie niemiłosiernie wk**wia mój starszy i jego oszczędność co sie teraz odbiło na tolku :evil: :evil: :evil:

Co mnie w..rwia??

: 03 lis 2011, 17:59
autor: Szymek08
Wiem że to już było ale mnie niemiłosiernie wk****ają ceny paliw na stacjach benzynowych :evil:

Co mnie w..rwia??

: 03 lis 2011, 18:02
autor: dominik
a mnie polska drogówka !! :roll:

Co mnie w..rwia??

: 05 lis 2011, 21:47
autor: hehejol
Wku***ają mnie cwaniaki którzy uważają miasto za tor wyścigowy... a mianowicie
" Śmiertelny wypadek na przejściu dla pieszych na ulicy Sikorskiego w Białymstoku.W sobotę około godz. 16 doszło do śmiertelnego wypadku. Jak wynika ze wstępnych policyjnych ustaleń, 31-letni kierowca jadący seatem toledo, potrącił na przejściu dla pieszych 66-latka. Mężczyzna mimo reanimacji zmarł. "

Stało sie to praktycznie na moich oczach..jedyne co widziałem to pędzącego Seata Toledo a po paru sekundach pisk opon...

Co mnie w..rwia??

: 12 lis 2011, 17:29
autor: kuba88w
kobiety....... Chyba nigdy ich nie zrozumię :-/

Co mnie w..rwia??

: 12 lis 2011, 18:00
autor: Kiziak
Noooo ja też w ten weekend na drodze mam ich dosyć.

A w piątek mi się dwie spotkały na trzypasmówce, oczywiście dwa pasy zajeły.
Podszedłem do tematu wyrozumiale i popatrzyłem jak jak niekonstruktywnie można się zachowywać na drodze. To co wyprawiały to ludzkie pojęcie przechodzi.

Zeby nie było zobaczyłem przez szyby, że dwie dziewczynki jechały i postanowaiłem sobie pooglądać (zachęcam, żeby się nie denerwaować tylko podziwiać takie zjawiska)

Ta sielanka i beztroska jaką można było zaobserwować w tym zjawisku oraz związki przyczynowo skutkowe pojawaijące się na drodze przekraczają moje wyobrażenia o ruchu drogowym!

Zachęcam zamiast do nerwów to do obserwacji powstających zjawisk na drodze związanych nieraz z kobietami za kierowanicą. Jak się spojży na to w pozytywny sposób to czasem nawet jest ciekawie :)